Dla Kai - czas Pustelnika

Dobry wieczór :)

Jakoś nie mogę zasnąć. Mieszkanie jeszcze nie zdążyło ochłonąć po ostatniej dawce upałów. Ale przynajmniej z tej bezsenności wyniknie jakiś wpis :)

Twój rozkład leżakuje u mnie już jakieś dwa tygodnie. Czasem ma to też dobre strony, bo mogę później spojrzeć na karty z innej perspektywy.

Twoje pytanie dotyczyło miłości. Rozłożyłam karty, westchnęłam - cóż, do końca roku miłości nie będzie. Teraz mi się układa troszkę inna historia z tego rozłożenia.

1. Obecna sytuacja w uczuciach - 8 Kielichów
2. Przeszłość - Kochankowie
3. Blokady - 7 Mieczy
4. Sytuacja w uczuciach w najbliższej przyszłości - 3 Mieczy - Rydwan - 10 Kielichów
5. Sytuacja w uczuciach w dalszej przyszłości - Pustelnik - As Buław - 2 Monet

Chciałabym podkreślić, że rozkład robiłam do końca roku 2015.

Ta 8 Kielichów pojawia się nam tak często w rozkładach, że już sama nie wiem, co mogłabym o niej napisać nowego. Czasem wydaje mi się, że powinnam przechrzcić mój blog na wiedźmę od 8 Kielichów :)
Teraźniejszość w uczuciach zapowiada rozczarowanie. To kolejny etap, może kolejna znajomość bez happy endu. W tym jednak przypadku wydaje mi się, że to ty zdecydowałaś się aby nie ciągnąć tego dalej. Zdałaś sobie sprawę, że nie ma sensu robić czegoś na siłę, wbrew sobie. A już przede wszystkim nie ma sensu uszczęśliwiać kogoś na siłę. Ile można powtarzać tą samą historię...
W praktyce wygląda to chyba tak, że kolejna internetowa znajomość okazała się rozczarowaniem.

Przeszłość pokazuje na wielką miłość. Bo mamy kartę Kochanków. Na miłość wcale nie łatwą, bo pełną wzlotów i upadków. O ile sobie przypominam, masz za sobą małżeństwo... więc ta karta pokazuje tutaj tez na dwie drogi, które długi czas biegły razem, a potem się rozminęły...

Blokady - 7 Mieczy. Karta ta obok min Giermka Mieczy pokazuje na kontakt internetowy. W czym widnieją te przeszkody i blokady? Na pewno nie istotą rzeczy nie jest zbyt wolne łącze internetowe :D Wydaje mi się, że ta karta w dużej mierze odzwierciedla tą złą twarz internetowych znajomości - kiedy podajemy się za kogoś innego, naciągamy prawdę, nie mówimy całej prawdy o sobie. Za dużo w tej karcie kombinowania. Tak samo ja widzę twoje znajomości internetowe. Mam wrażenie jakbyś przyciągała pewien typ mężczyzn - takich malwersantów, co najpierw nasłodzą, a potem próbują się wymigać i czmychnąć niepostrzeżenie.

Co mi mówią karty na przyszłość u ciebie.
Ta 3 Mieczy doskonale mi pasuje do obecnej sytuacji, tak jakby przez te dwa tygodnie zaczęło się wszystko spełniać.
ja tu widzę obecnie kolejne rozczarowanie znajomością, z której niestety nic się wykluło. Mamy 8 Kielichów, a więc pożegnanie. Mamy 3 Mieczy, a więc smutek i złamane serce.
Potem nadciąga Rydwan, a z nim i zmiany. Z jednej strony ja widzę ten Rydwan jako pewną ucieczkę od problemów, od codzienności. Tak jak w piosence Maryli Rodowicz - Wsiąść do pociągu byle jakiego...
Rozkładając karty widziałam w tym Rydwanie podróż, załatwianie spraw rodzinnych, bo mamy następnie 10 Kielichów. Więc wcale nie jest wykluczona wizyta u krewnych, dobrych znajomych lub karty te mogą też być zapowiedzią wizyty członka rodziny bądź przyjaciela.
Wydaje mi się, że ten Rydwan będzie twoją taką trochę mentalną ucieczką. Zapragniesz oderwać się od tego wszystkiego, odpocząć, bo zanim nadciąga 10 Kielichów. Może polubisz zacisze domowe. Np. przygotowywanie konfitur tak pochłonie cię bez reszty, że zapomnisz o bożym świecie :)
10 Kielichów pokazuje również, że pragniesz kogoś na stałe, z kim mogłabyś stworzyć bezpieczny, długotrwały związek.
Nie jest wykluczone, że poznasz taką osobę. Ale poznasz ją przez znajomych lub przez kogoś z rodziny.

No właśnie wkraczamy w czas Pustelnika. Cały czas rwałam sobie włosy z głowy, głowiąc się jak zinterpretować tę kartę. Pustelnik jak sama nazwa wskazuje, pokazuje nam raczej na życie w samotności. Wręcz wycofanie się z życia towarzyskiego. Na raz po prostu chcemy być sami. Tak czasem jest. Dlatego moją pierwszą myślą było, że do końca roku miłość nie zapuka do twoich drzwi. Cóż, karty mamy takie, a nie inne. Ale z drugiej strony zaczęłam się zastanawiać... A co jeśli Pustelnik w tym przypadku pokazuje na jakiegoś konkretnego mężczyznę... Przecież w końcu to karta personalna, więc dlaczego nie pokusić się o też taką interpretację. Dlaczego mam ciągle opisywać stan duszy.
A więc jeśli na twojej drodze stanie mężczyzna Pustelnik, nie myśl sobie, że będziesz miała łatwo. Jeśli się pojawi, to w listopadzie, kiedy przyroda powoli przymiera, usypia. Kiedy wieczory stają się coraz dłuższe, a poranki mroźne i mgliste.
Kim on może być. Na pewno człowiekiem bardzo zamkniętym w sobie. Raczej małomównym. Oczytanym, na pozór niepozornym. Ja bym powiedziała, że albo kocha literaturę, albo to pogrążony w innym świecie emerytowany matematyk :)
Co ciebie będzie w nim pociągać - trudno powiedzieć. Chyba ta jego niedostępność. My kobiety bardzo lubimy wyzwania... albo matkujemy, współczujemy, albo rzucamy koła ratunkowe. My kobiety jesteśmy jak kameleon - potrafimy dopasować się do każdego mężczyzny.

Kaju jeśli ten Pustelnik to będzie rzeczywiście mężczyzna z krwi i kości, to As Buław mówi, że ta znajomość nabierze tępa. Cóż jak się baba uprze, to nie ma rady ;)

Na końcu masz 2 Monet. Wydaje mi się jednakże, że ty stuprocentowo komfortowo czuć się w tej relacji nie będziesz. Gdzieś coś będzie uwierało, coś jednak będzie nie tak. Jakieś małe ale.

Jak będzie, to czas zweryfikuje wróżbę :)

Ale chyba zawsze to lepiej cieszyć się na poznanie intrygującego mężczyznę. Choć może być zamknięty jak puszka kukurydzy, to fajnie sobie chociaż pofantazjować o kimś takim niedostępno nieprzystępnym niż ponuro myśleć, kurcze znowu posucha do końca roku :D

Kaju droga i najmilsza. Teraz przemknęła mi pewna myśl. Ja ciebie proszę, jeśli zechcesz pracować nad swoją duszą i szukać ukojenia w modlitwie... to proszę ciebie nie zakochuj się w żadnym duszpasterzu, żadnym misjonarzu. A jeśli już, to jedynie duchowo. Proszę cię o to.

Pozdrawiam :)