Wspólne zamieszkanie cd.

Moja Droga, nie robiłam rozkładu ogólnego na twojego "partnera". Powiem ci szczerze, chyba się już troszkę pogubiłam w waszych relacjach. była niepewność, a potem wyjazd do niego za granicę. Było fajnie i wszystko szło ku dobremu, a tu nagle był powrót. A co jest teraz??? W pracy u ciebie widzę fajne karty. Ale jest to praca stała, tu w kraju. Nie widzę u ciebie sporych zmian i wyjazdów w najbliższym czasie, raczej taką pozytywną stabilizację, bym rzekła.

1. Teraźniejszość - Paź Buław
2. Ewentualne przeszkody - Qrólowa Buław
3. Najbliższe wydarzenia - 8 Monet
4. Wskazówki, nowe szanse - Król Buław
5. Przyszłość, to co być musi - Papież
6. Podsumowanie - 7 Monet

Paź Buław obecnie oznacza nowe wyzwania i możliwości. Są to nowe projekty i zlecenia. Jest to czas, kiedy praktycznie jesteśmy w biegu i mamy  mnóstwo spraw do załatwienia. Paź Buław to taki pozytywny stres, który doładowuje nam akumulatory. Ale to też taki okres napięcia, kiedy wszystko nas troszkę "wkurza". Ale jeśli jesteś na etapie szukania pracy, to możesz mieć pewność, że oferty nadejdą.

Przeszkodą w Qrólowej Buław może być dosłownie jakaś kobieta, która nam trochę napsuje nerwów bądź nadepnie na odcisk. Możesz to być również ty sama. Oznacza to wtedy, że do tej pory brakowało ci zdecydowania, siły przebicia. Może nie wierzyłaś w siebie, miałaś za mało motywacji.

Pytałaś o życie zawodowe, a 8 Monet to bardzo dobry znak. Praca będzie i nawet będzie pochłaniała mnóstwo czasu.

Nowe możliwości - Król Buław może być tutaj zapowiedzią podpisania nowej umowy. Jest także zapowiedzią, że nadarzy się okazja do założenia własnej działalności. Nie wiem, czy zastanawiałaś się nad takim pomysłem. Król Buław to również przełożony, który sporo od nas oczekuje, a my będziemy się starali sprostać tym wymaganiom. Król Buław zapowiada, że zostaną nam powierzone ważniejsze obowiązki, będziemy mogli nawet liczyć na awans.

Ten Papież pokazuje mi tutaj właśnie na tą stabilizację, o której pisałam. Nie wiem akurat, czy tego właśnie sobie życzysz. Ale jeśli pytamy o pracę, to będzie to praca pewna i stała. Bym powiedziała bardziej praca państwowa, niż w prywatnej firmie. Na pewno twoje życie rodzinne wyjdzie na pierwszy plan. Nie wykluczam, że może to być również trwały związek.

Jako wynik 7 Monet. W sumie ta karta nie pasuje tutaj swoją spokojną energią do pozostałych ognistych kart w rozkładzie. Powiem ci tyle, pozytywne przesłanie tej karty jest takie, że na wszystko w naszym życiu przychodzi pora. I czekanie się czasem opłaca, choć czasami musimy czekać całe lata. To mnie pozytywne przesłanie jest takie, że czasem trzeba szczęściu pomóc, nikt nie będzie żył za nas. A więc należy czasem nawet bić głową w mur, zamiast siedzieć z założonymi rękami.

W uczuciach u Ciebie Moc - 8 Monet i Mag.

Czy mam to odnosić do twojego byłego bądź jeszcze obecnego partnera - nie wiem. Wydaje mi się, że w twoim życiu obecnie nie ma nikogo stałego, jeśli nawet, to to są bardziej przygody. Kolejna karta to 8 Monet, która po raz kolejny zapowiada, że praca przebije miłość i zadomowi się u ciebie na pierwszym miejscu.
Mag to mężczyzna, który się pojawi. Czy jest to ten, o którego pytałaś, nie wiem. Bo Mag może zapowiadać mężczyznę z zagranicy. W każdym bądź razie, będzie miał w sobie ten czar, któremu trudno się będzie oprzeć.

To byłoby na tyle. Żegnam się na dzisiaj, bo pozostałe obowiązki czekają:)



 

Komentarze

  1. Moniko, bardzo dziękuję Ci za karty:)
    Z moim Panem rozstaliśmy się w niezbyt miłej atmosferze. Obiecałam sobie, że nie pojadę do niego - nie chcę dłużej prosić o zainteresowanie mną, okazanie, że zależy mu na mnie. Po swoim wyjeździe chyba zrozumiał, że nie żartowałam - że mam dosyć takiego układu. Jeszcze dzwoni, obiecuje - ale we mnie coś pękło już całkowicie.
    Praca obecna, o której piszesz - uskrzydla mnie, w dosłownym tego słowa znaczeniu. Ma tak niesamowitą, pozytywną energię, że jestem "przeładowana" pozytywnymi emocjami, chociaż napracuję się tutaj, jak nigdzie wcześniej. Ale też nigdy nie cieszyła mnie tak bardzo praca.
    Emocjami, jakie mam w sobie mogłabym obdzielić śmiało kilka osób. Jeśli istnieje jakiś sposób, to ślę ją do Ciebie:)
    W końcu otworzyłam się na ludzi, na świat. Chciałabym, żeby ten stan trwał i trwał.
    Martwi mnie tylko, że nie dam rady finansowo = bo niestety wynagrodzenie jest kiepskie. Czy będę mogła liczyć na jakąś zmianę? Z menagerką ciężko się niestety rozmawia. A dziecko na studia się dostało...
    Ta siódemka – może w końcu to przekaz, że uczucie, na które czekam – w końcu nadejdzie...

    Jeszcze raz bardzo, z całego serducha dziękuję Ci,
    pozdrawiam Cię serdecznie

    wspólne zamieszkanie

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

10 Mieczy - bo co nas nie zabije, to nas wzmocni

Smutna historia o 8 Kielichów

Zdrada