Życie uczuciowe Weroniki

Droga Weroniko - teraz przyszła kolej na Ciebie.

Prosisz o wgląd w twoją sytuację uczuciową do końca roku 2015. Ułożyłam więc podobny rozkład, co dla Alicji.
No to popatrzmy, co tam się u Ciebie będzie działo.

1. Weronika (obecna sytuacja w uczuciach) - 3 Mieczy
2. Dlaczego jest sama* - As Buław

Sprawy sercowe w okresie:
marzec - czerwiec: Qrólowa Mieczy/ 5 Monet/ 7 Monet
lipiec - wrzesień: Wieża/ 5 Buław/ Paź Mieczy
październik - grudzień: 7 Kielichów/ 8 Buław/ 2 Kielichów

Wynik: Król Kielichów

Weroniko - tytułem wstępu... Rozkładając karty dla Ciebie, jakoś zakodowało mi się w głowie, że obecnie jesteś singielką. Stąd punkt - dlaczego Weronika jest sama. Przed interpretacją, jeszcze raz przyglądałam się mojemu rozkładowi i coś mi nie do końca pasowało, więc wróciłam do twojego komentarza. Otóż, nie podałaś mi żadnej informacji, o tym, czy jesteś z kimś czy sama. Lecz zapytałaś jedynie - jak potoczą się twoje sprawy uczuciowe do końca 2015 roku. Jest to o tyle ważne, ponieważ będę pisała co pokazują mi karty i co ja odczuwam.


Weronisiu - wydaje mi się, że obecnie nie tyle jesteś w związku, co w jakiejś relacji. Może to być jakaś luźniejsza relacja, romans lub powolna agonia związku. Relacja ta, kosztuje Ciebie dużo siły, sprawia ból. Nie jest to w żadnym wypadku dobre lub właściwe dla ciebie. Karty wprawdzie nie pokazały mi konkretnie żadnego mężczyzny, ale jego energia jest bardzo odczuwalna w całym rozkładzie. I ten mężczyzna Weroniko, lub też wspomnienie o nim, będzie ci towarzyszyło praktycznie do końca tego roku.

Jako kartę końcową/ podsumowującą mamy tutaj Króla Kielichów. On może być tutaj sygnifikatorem tego mężczyzny. Hmm chyba tym razem zacznę od końca... Co mogłabym o nim powiedzieć - wiekowo może być starszy od ciebie, nawet sporo. Może mieć również rodzinę. Skąd ten pomysł? Król Kielichów kojarzy mi się z takim kanapowym facetem, z żoną, dziećmi, takim facetem znudzonym życiem. Królowi Kielichów często brak motywacji do działania. Jako niezamężny facet w średnim wieku kojarzy mi się z takim zakompleksionym grubaskiem średniego wzrostu. Król Kielichów jeśli nie założył rodziny, żyje gdzieś tam samotnie w swoim M1 lub z rodzicami. Szczególnie intensywny jest jego kontakt z matką. Wypisz wymaluj "Jan Serce". Jest on osobą bardzo emocjonalną i żyje gdzieś tam w świecie swoich fantazji, czekając na tą jedyną. Wybacz Weroniko, trochę zboczyłam z wątku, ale jakoś samo mi się to wszystko napisało.

Towarzyszy Ci teraz 3 Mieczy. To ona pokazuje na twoją obecną sytuację emocjonalną, na twoje podejście do uczuć i do mężczyzn. 3 Mieczy jest kartą bólu i cierpienia. Mamy na tej karcie serce przebite 3 Mieczami. Jest to wskazówka dla mnie, że obecnie cierpisz z powodu jakiegoś mężczyzny lub sytuacji, do której on doprowadził. Wydaje mi się, że doszło pomiędzy wami do czegoś więcej, a on się teraz nie odzywa. Czujesz się troszkę sponiewierana, bo 3 Mieczy to nie tylko złamane serce lecz również zraniona duma. Ktoś uwłaczył naszą godność.
Pomimo tego, ty gdzieś tam ciągle będziesz wracała do tego mężczyzny - w myślach/ marzeniach bądź całkiem realnie.

Zapytałam kart, dlaczego jesteś sama. Ale czy tak jest rzeczywiście... W odpowiedzi dostałam Asa Buław. Wydaje mi się Weroniko, że jesteś osobą dość młodą. Zasugerowałam się jedynie tym, że wśród mojego pokolenia i pokolenia parę oczek wyżej - jest raczej bardzo rzadko spotykane imię, które raczej dopiero teraz znowu powraca do łask. No ale znowu do kart! Co mi mówi As Buław - że jesteś osobą dynamiczną, lubisz adrenalinę i potrzebujesz jej również w uczuciach. Z jednej strony szukasz w mężczyźnie oparcia i schronienia - o czym mówi karta Króla Kielichów. Z drugiej zaś strony chcesz się jeszcze "wyszaleć", popróbować, zanim się powiedzmy ustatkujesz. Może też być tak, że się szybko nudzisz w uczuciach.
Patrząc jednak na Asa Buław przy 3 Mieczy - mogłabym powiedzieć, że w dużej mierze może chodzić właśnie o romans. Zaczęło się na wzajemnej fascynacji, chemii. Koleją rzeczy jest, że przyszedł czas na intymność. Może ty się bardziej zaangażowałaś uczuciowo, a on wcisnął hamulec ręczny.

Przyjrzyjmy się teraz miesiącom od marca do czerwca. Mamy Qrólową Mieczy - 5 Monet i 7 Monet.
Mamy kolejne karty mówiące o stracie i o urażonej dumie. Weroniko - w danym momencie ukazujesz się w karcie Qrólowej Mieczy. Kobiety zranionej, zdradzonej, także wykorzystanej i porzuconej. Ona zakłada swoją maskę i przysięga sobie, że już nigdy nie pozwoli siebie zranić. Ale nawet najbardziej skostniałe serce, kiedyś tam biło. I gdzieś tą stratę, ten ból będziesz jeszcze w sobie nosiła i pielęgnowała jakiś czas. 7 Monet pokazuje również, że nawet wbrew sobie, będziesz jeszcze jednak na niego czekała. I gdzieś to wszystko będzie trwało do 7 miesięcy.

Weroniko - mamy teraz lato i miesiące od lipca do września. Tutaj bardzo istotna jest kolejność kart, które wyciągnęłam. Wieża - 5 Buław - Paź Mieczy.
Popatrzmy - Wieża stoi przed kartą 5 Buław. Weroniko - możesz dowiedzieć się kilku bardzo istotnych rzeczy na temat owego mężczyzny, waszej relacji. On w jakiś sposób doprowadzi do ciebie do ostateczności. I to będzie przysłowiowy gwóźdź do trumny. Dla ciebie wszystko stanie się nagle jasne. Sama w końcu zrozumiesz, że to już koniec, że tutaj już nie ma czego ratować, nad czym się zastanawiać. Jak ci się to wszystko zwali na głowę, będziesz przede wszystkim chciała konfrontacji, wyjaśnień. Mamy 5 Buław. A więc dojdzie pomiędzy wami do kłótni, do rozstrzygającej rozmowy. Paź Mieczy jest również kartą konfrontacji. Kartą, która zapowiada szczerą rozmowę, kartą która rozwiewa iluzję. No tak, ale ona również bardzo ochładza atmosferę. Wydaje mi się więc, że na jakiś czas będziecie sobie schodzić z drogi. Może być od czasu do czasu jakiś sms lub rozmowa telefoniczna. Pomimo tych wszystkich emocji - pozytywnych i negatywnych, będziecie gdzieś siebie potajemnie podpatrywać. To wszystko trochę znowu namąci ci w głowie.

A dlaczego. Popatrzmy na karty końcowe. Mamy 7 Kielichów, 8 Buław i 2 Kielichów.
Weroniko - tak jak już pisałam na początku, ten mężczyzna lub jego energia będą ci towarzyszyły do końca tego roku. Gdzieś w tej 7 Kielichów pojawią się na nowo marzenia, myśli o nim. Gdzieś tam znów zaczniesz budować iluzję. Dlaczego iluzję? Bo właśnie ta karta 7 Kielichów - pokazuje bardzo często, że coś jest zupełnie inne niż nam się wydawało. Prosty przykład - słyszymy przypadkiem rozmowę dwóch koleżanek z pracy i wydaje nam się, że one plotkują o nas. W naszej głowie kłąb myśli. A okazuje się, że rozmowa dotyczyła zupełnie czegoś innego i nie byłyśmy obiektem plotek i obmowy.
8 Buław przynosi nowe energie i informacje. Za nią kroczy 2 Kielichów. Tutaj Weroniko mam przeczucie, że ta 8 Buław przywieje ci coś nowego. Możesz poznać kogoś i się znowu zakochać. Bo na końcu masz 2 Kielichów. raczej nie wydaje mi się, żeby te karty odnosiły się do opisywanego w tym poście mężczyznę. Wraz z zimowym chłodem zamrozi się to wszystko, co niepotrzebne. Może zimowy chłód otworzy ci oczy. Przebrnęłyśmy przez te nadchodzące miesiące. Może interpretacja nie jest zbyt cukierkowa. Ale należy pamiętać, że to my same najczęściej zapędzamy siebie do emocjonalnej dziury. Koniec roku masz jak najbardziej optymistyczny. Może jak uporasz się wcześniej z tym emocjonalnym bagażem, to nowe uczucie odnajdzie ciebie wcześniej. Ta 8 Buław to taka strzała amora, która gdzieś tam już krąży i czeka, kiedy uderzy.

Droga Weroniko - mam nadzieję, że podzielisz się ze mną/ z nami swoimi spostrzeżeniami. Jestem ciekawa, czy ten Król Kielichów jest twoją tęsknotą za uczuciem, za ciepłym i troskliwym mężczyzną. Czy pokazuje on tutaj na energię osoby, która będzie ci towarzyszyła w najbliższych miesiącach.
Weroniko - karty same poprowadziły mnie tym tropem, czy słusznym...??? Mam nadzieję, że się dowiemy:)

Ps. Weroniko, rzeczywiście w moje interpretacje wkładam bardzo dużo serca i cieszę się ogromnie, kiedy dziewczyny wracają do mnie po paru miesiącach z weryfikacją:)
Ale czy pomagam tak całkowicie bezinteresownie? Otóż czasem proszę o tytuł ulubionej piosenki, kiedy nie mam już czego słuchać :D:D:D

Komentarze

  1. I co by tu powiedzieć... czytałam 2 razy całą interpretację, po cichu płakałam czytając słowo po słowie..
    Nie jestem singielką i karty dobrze Cie poprowadziły.. myślę, że ten stan można nazwać właśnie powolną agonią związku.. jesteśmy równolatkami, parą osób po trzydziestce, chociaż czasem mam wrażenie, że mój partner zachowuje się jak nastolatek..on chyba nie miał odpowiedniego wzoru jak zadbać o rodzinę, drugiego człowieka, bo zamiast pomyśleć o ślubie on woli bawić się swoimi zabawkami motor, samochód, nawet jak go nie stać bierze jakieś pożyczki, byle kupić, ale nie ważne że trzeba kupić coś bardziej potrzebnego tylko pierdoły, żeby coś było ładne dla szpanu, a nie funkcjonalne, a ja nie mogę patrzeć na marnowanie pieniędzy, bo jestem osobą oszczędną..
    tak cierpię, bo żal mi tego co kiedyś było między nami, bo było naprawdę fajnie, a teraz każdy jakby żył osobno teraz już tylko weekendy spędzamy razem.. wiele razy mnie okłamał czasem w błahych sprawach, ale ja mam po prostu na to alergię..
    Zmartwiło mnie to, że zamiast poprawy między nami po tych chwilach złych będą jeszcze gorsze dni..pomimo, że czasem tak bardzo mnie rani to kocham go i w sumie nie wyobrażam sobie kogoś innego koło mego boku.. mogłam mu wiele wybaczyć, ale czasem po prostu mnie to przerasta, że nie potrafimy się dogadać, że to co było po prostu zniknęło i nie możemy tego odnaleźć..
    Powiedź mi czyli po tych kartach jedno znacznie można powiedzieć, że to i tak już koniec między nami? czy może jest jeszcze szansa, aby się poprawiło i wróciły te dobre, spokojne dni?
    Jeśli masz jakieś pytania to proszę pytaj - odpowiem
    Pioseneczkę również dołączę, tylko muszę ją odnaleźć na mp3, bo nie mam pamięci do tytułów.
    Dziękuję Ci z całego serca za taki szczegółowy opis

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Weronisiu:)
    rozkładając dla Ciebie i karty i pisząc interpretację wyczuwałam przede wszystkim, że relacja między wami bardzo się osłabiła. Dlatego napisałam o luźnym związku lub jego powolnym końcu. Więc temu nie mogę absolutnie zaprzeczyć.
    Nie, karty nie pokazały jednoznacznie, że się rozstaniecie. Tak jak napisałam, energia tego mężczyzny jest wokół ciebie bardzo silna i będzie ci towarzyszyć do końca tego roku. Bo o taki okres też pytałam.
    Co jest ciekawe, karty pokazały w dużej mierze twoje uczucia, twoje obawy, twoje samopoczucie. Czyli to, jak na ciebie wpływa i będzie wpływał twój związek.
    Qrólowa Mieczy zakłada maskę. Ona cierpi, ale nie pokazuje tego. Zaciska zęby i mówi sobie - przetrzymam, dam radę. Ona jest świadoma straty, bo towarzyszy jej 5 Monet. Czyli będziesz starała się złapać to, co odchodzi. Będziesz bała się straty, odejścia twojego chłopaka. 7 Monet może być tutaj radą, żeby przeczekać, że może za jakiś czas wszystko samo się unormuje. Ale ta 7 Monet jest także twoim oczekiwaniem.
    Decydującym momentem w waszym związku będą miesiące letnie. Tutaj może się to wszystko zacząć już w czerwcu. Te wydarzenia będą decydującym sprawdzianem dla was. Napisałam, że tutaj bardzo ważna jest kolejność kart. Ponieważ najpierw mamy Wieżę, a więc coś w nas pęka, wybucha, nie możemy już dłużej zamykać oczu. I te wydarzenia, te energie, które niesie ta Wieża doprowadzą do konfrontacji miedzy wami. I to pokazuje 5 Buław. Zazwyczaj 5 Buław doprowadza do Wieży. Tutaj jest na odwrót. Więc to jest również znak, że związek się nie rozpadnie. Paź Mieczy wróży tutaj pewien moment ochłodzenia uczuć. Możecie dać sobie czas na przemyślenie i podjęcie decyzji. Tylko,... no właśnie. Kolejną kartą jest 7 Kielichów. Karta złudzeń. Może nadal będziecie razem, ale to póki co nadal będzie budowanie zamków na piasku.
    Ostatnie dwie karty są już bardziej pozytywne. I nie zaprzeczam, że mogą one oznaczać, że wrócicie z chłopakiem na odpowiedni tor, że to uczucie na nowo powróci. Bo mamy 2 Kielichów. Ale również wydaje mi się, że ty sama się nie spostrzeżesz, kiedy w twoim życiu pojawi się ktoś nowy. Ty będziesz ciągle pogrążona w myślach o twoim związku, a on będzie chciał do ciebie dotrzeć w tej 8 Buław. Delikatnie wyczuwam energie innego mężczyzny. I na razie nie mogę ci powiedzieć, czy to będzie nowa miłość, czy serdeczny gest przyjaciela, czy jakiś cichy adorator, ale to nowe cos doda ci na pewno otuchy.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za ponowną analizę mojego życia uczuciowego jak narazie trafiłaś w sama dziesiątkę z tym, że kiepsko między nami i z moimi uczuciami.
    Może faktycznie trzeba to przeczekać, aby znowu się co nie co poprawiło, ale szczerze jest mi bardzo ciężko to wszystko ogarnąć, kiedy widzę, że jesteśmy już tak bardzo daleko od siebie...
    kocha się kogoś, myśli się, że to ten na całe życie, a potem nagle wszystko się wali jak domek z kart..
    Dziękuję za Twoje dobre serducho:)
    A pod spodem jedna z moich ulubionych piosenek:
    Klingande - "Jubel"
    Pozdrawiam i ściskam mocno, mocno :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

10 Mieczy - bo co nas nie zabije, to nas wzmocni

Smutna historia o 8 Kielichów

Zdrada