"Podcięte Skrzydła"

Przygotowując rozkład dla Ciebie, wybrałam talię Crowley'a, ponieważ one sięgają o wiele głębiej w duszę człowieka. Może to był mój błąd. Wylosowały mi się dla Ciebie trudne karty, nie trudne życiowo:) lecz trudne w interpretacji... Przy poprzednich rozkładach dla dziewczyn, Tarot chętnie ze mną rozmawiał. Przy Tobie tak jakby zamknął mi furtkę. Chciałam dobrać karty, a cała talia wypada mi z rąk, tak jakby Tarot mówił do mnie - pokazałem ci wszystko i to ty masz problem, że nie potrafisz mnie odczytać.
Chciałam być sprytniejsza od Tarota, ot co, spróbować można. Do tego samego rozkładu użyłam innej talii. Karty w dużej mierze się powtórzyły, układając się jedynie w innych pozycjach.
Zobaczymy więc, co z tego uda mi się stworzyć. Mam nadzieję, że rozczytasz się z mojego myślotoku.

"Podcięte Skrzydła" - Związek

1. Sygnifikator (opis związku) - Sprawiedliwość                                Paź Mieczy
2. Obecna sytuacja w związku - 6 Monet                                             6 Kielichów
Partner - Pustelnik                                                                                 6 Monet
Ty - Rycerz Monet                                                                                 10 Kielichów
3. To, o czym nie wiesz, a powinnaś wiedzieć - Król Monet              8 Mieczy
4. Przeznaczenie (+/- co Los niesie dla was) - Rycerz Mieczy           As Monet
5. Przyszłość związku - Król Buław - Qrólowa Monet - 4 Mieczy      Rycerz Monet/ 2
                                                                                                Kielichów/  Rycerz Kielichów
6. Uczucia (dla ciebie) - 8 Kielichów - Głupiec - 6 Kielichów      5 Monet/ Król Monet/
                                                                                                               Qrólowa Buław

Zacznę od tego. W waszej relacji nie widać uczuć, nie ma emocji. One gdzieś tam były, było zakochanie - bo przecież mamy 6 Kielichów. Ale 6 Kielichów w dużej mierze mówi o przeszłości. Może znacie się już szmat czasu, może to jest jeszcze szkolna miłość. Chociaż nie. Szkolne miłości kończą się zazwyczaj ślubem gdzieś tam po 20-stce. W danym momencie w waszym związku króluje karta Sprawiedliwości, równowagi, lub także jej braku.
Niejednokrotnie trudno odnieść tę kartę Wielkich Arkanów do uczuć. Jest ona symbolem prawa, urzędów, dokumentów, formalnego załatwiania wszelkich spraw. A więc powinna mówić o trwałości związku, o jego silnych fundamentach, nawoływać do jego zalegalizowania. Ale jak mam ciebie namawiać do małżeństwa, kiedy w kartach brak miłości.
Jeżeli jesteśmy w formalnym związku, chcąc nie chcąc musimy się z tym liczyć, że po kilku wspólnie spędzonych latach do naszego związku wkrada się rutyna. Upływ czasu również zostawia na nas swoje ślady. Nasz ukochany już nie jest tym samym pociągającym mężczyzną, co na początku znajomości. Chemię, która was połączyła, zastępuję zazwyczaj chemia spożywcza. I gdzieś tam ciągle od czasu do czasu próbujemy wskrzesić dawny ogień pomiędzy praniem jego skarpetek i gatek. My również tracimy sporo punktów w skali atrakcyjności, zastępując seksowną bieliznę majtkami z bawełny kupionym na targu. Często od moich zamężnych koleżanek słyszę słowa: małżeństwo jest przereklamowane. Może i tak. Ale ja zawsze jestem zdania, że mimo to mamy niezaprzeczalny dowód na papierze, że kiedyś kochaliśmy i byliśmy kochani.
Nie wszystkie małżeństwa przetrwają próbę czasu. Ludzie się rozstają. I naraz
naszego ukochanego tytułujemy: mój były mąż. Ale on na zawsze i tak zostanie naszym mężem. Historią zapisaną w księgach wieczystych.
A co zrobić z wieloletnim związkiem. Kiedy jesteśmy już z kimś 3, 4 lata, a nawet i dłużej. Poznaliśmy się gdzieś na jakiejś imprezie u znajomych. Był namiętny romans, porozumienie, wspólni znajomi i zainteresowania. Jest fajnie rok, dwa lata. A potem gdzieś ta ekscytacja ustaje lub umyka. Jesteśmy ze sobą, bo nam wygodnie, bo się ciągle lubimy. Bo może jedna strona kocha bardziej. Ale co zrobić z takim związkiem, który się ciągnie, ale ciągle stoi w miejscu. Każda z nas może twierdzić z przekonaniem, że tak jest lepiej lub wygodniej, że wcale nam się nie spieszy do małżeństwa. Ale mamy w sobie też niestety pewną cykającą bombę - mianem zegar biologiczny. A to coś dając o sobie znać, potrafi każdą, nawet najbardziej niezależną kobietę zmienić o 180 stopni.

Sprawiedliwość (Paź Mieczy) - temperatura w związku spadła o parę stopni. To zasługa naszego Pazia. On zawsze niesie ze sobą jakieś konflikty, nieporozumienia. Mogą to być zwykłe uszczypliwości, mogą to być ciche dni. Może też być tak, że ostatnio rzadziej się widujecie, a jedynie kontaktujecie przez Internet bądź telefonicznie.
Wydaje mi się, że twój partner nie ma żadnych tajemnic przed tobą. Nie pokazała mi się żadna kobieta, więc raczej zdradę bym wykluczyła.
Karty jednak dość jasno pokazują, że twój chłopak wycofał się ze związku w ostatnim czasie, zamknął w sobie. Mamy Pustelnika przy jego osobie.
Mogłabym interpretować kartę Sprawiedliwości u was następujący sposób. Związek jest już dłuższy stażem, to widać. W danym momencie zakradła się niepewność i wątpliwości co do szczerości partnera i jego intencji - o czym też piszesz. Jako obecną sytuacje mamy 6 Monet - a więc dawanie i branie. I znowu równowaga bądź jej brak.
6 Monet przy 6 Kielichów - zastanów się, co masz teraz, a co z tego należy jedynie do przeszłości. Ile dawałaś z siebie, a ile twój partner. 6 Kielichów to karta rodziny. A więc przy kartach Sprawiedliwość i 6 Monet na jedną szalę kładziemy rodzinę, ale co położymy na drugą szalę? W którą stronę teraz przechyla się waga?
Co do Sprawiedliwości i Pazia Mieczy - Paź Mieczy to również karta mediów, a więc i Internetu. Piszesz, że twój chłopak spędza długie noce przed komputerem. On coś lub kogoś tam szuka, coś węszy. Może ma jakieś kłopoty i wstydzi ci się o tym powiedzieć.
Przy jego osobie mamy karty Pustelnika i 6 Monet. A więc z jednej strony on się wycofuje, zamyka w sobie, masz wrażenie, że coś ukrywa. I może tak rzeczywiście być. Bo w 6 Monet on wie, że nie jest z tobą szczery. Teraz tylko należy się zastanowić, czy chodzi tutaj o uczucia, czy może wpadł w jakieś kłopoty.
U ciebie widać, że jesteś osobą poukładaną, która wie, czego w życiu pragnie. Raczej nie bujasz w obłokach i na wiele spraw potrafisz spojrzeć na trzeźwo. Jesteś solidna, sumiennie i należycie wywiązujesz się ze swoich obowiązków. Zachowujesz zdrową równowagę w życiu. Jeżeli związek - to partnerstwo. Akceptujesz partnera takim jakim jest. Wiesz, że w związku niezbędne są kompromisy, ale potrafisz też wyznaczyć granice. Od partnera oczekujesz takich cech jak lojalność, odpowiedzialność. Tak jak piszesz, czas młodzieńczych wygłupów już minął.
10 Kielichów pokazuje tą twoją tęsknotę za rodziną. Może ona nie jest jeszcze bardzo silna, ale szukasz partnera, z którym mogłabyś spędzić całe życie.
Może w tym właśnie tkwi problem. Obecnie nie czujesz się bezpieczna w związku. Brak ci uwagi partnera, tej pewności, że będziemy ze sobą na dobre i na złe.
Sprawiedliwość i pozostałe karty w rozkładzie mówią też o tym, że jeżeli postanowicie się jednak rozstać, to rozstanie się jako dobrzy znajomi, bez żadnych pretensji i poczucia winy.

To o czym nie wiesz, a powinnaś wiedzieć - na początku z tali wypadł mi Cesarz. I nie leżał on ani w pozycji prostej, ani w odwróconej. Wtedy przemknęła mi myśl - mężczyzna, który nie potrafi się określić. Cesarz to również załatwianie formalności. U ciebie ciągle coś nie jest załatwione, wyjaśnione do końca. A więc temu wszystkiemu brak równowagi.  
Po drugie - obok ciebie dość często wypada inny mężczyzna. Dlatego osobno wyciągnęłam karty na uczucia dla ciebie. Więc o czy nie wiesz? Ten Król Monet stoi i czeka, patrzy gdzieś tam w górę. A ty masz związane ręce. Pierwsza myśl, twój partner to nie jest jeszcze ten właściwy mężczyzna dla ciebie.
A nawet jeśli się obie mylimy i Tarot pokazuje, że twój chłopak jest tak naprawdę całkiem ok i tylko my go niewłaściwie oceniamy. To 8 Mieczy jest jakąś przeszkodą na waszej drodze. czymś, co powoduje, że to wasze życie nie może nabrać prawdziwych kształtów.

Przyszłość związku - przy kartach z pierwszego rozkładu określę to jednym zdaniem: Król Buław i Qrólowa Monet muszą od siebie trochę odpocząć.
W drugim rozkładzie masz piękną kartę nowego uczucia - ale ona stoi pomiędzy dwoma mężczyznami.

Na uczucia dla ciebie: Popatrz na ostatnie karty. Qrólowa w końcu spotyka swojego Króla. Tutaj role się odwracają. To ty jesteś Qrólową Buław. Kobietą pełną temperamentu. Jeśli do tej pory miałaś uczucie, że w związku to ty nosisz spodnie i generalnie to ty jesteś wszędzie siłą napędowa. To ten mężczyzna da ci poczucie bezpieczeństwa. Ty się będziesz szarpała i miotała, a on rozłoży nad tobą parasol ochronny. Na początku drogi uczuciowej masz dwie smutniejsze karty. Ale one mówią - aby coś zyskać, musisz najpierw cos stracić.

Czy w kartach widzę rozstanie? Los wam przyniesie Rycerza Mieczy. W drugim rozkładzie wyszedł As Monet. Raz źle, raz dobrze. Rycerz Mieczy na pewno nie zadba o idyllę w związku. Raczej wprowadzi w waszą relację sporo emocji. Może dojść do kłótni, kiedy to wykrzyczycie sobie wszystkie emocje. Może dojść do rozmowy, kiedy padnie parę chłodnych słów. Co Rycerz Mieczy zburzy, będzie można odbudować. Czy to będzie dalsze bycie razem, czy może nowa droga dla każdego. Macie w tym Asie szansę na cos dobrego.

Karty mówią, że coś trwa pomiędzy wami. I jeżeli oboje będziecie chcieli, to na nadal tak będzie. Ale karty też mówią, że w waszym związku zachwiana jest równowaga, waga przechyla się tylko na jedną stronę. I jeżeli nie nabierzemy odwagi do szczerości - to Los sam wezwie nas przed oblicze sprawiedliwości.

 

Komentarze

  1. Dziękuję Moniczko pięknie za karty.
    Szkoda, że to tak jakoś bez uczuć wyszło, bo w sumie były jakieś tam plany ślub tzn. coś tam gadaliśmy, ale bez konkretów.. oddaliliśmy się i w sumie ja to nawet bez kart wiedziałam.. zegar fakt jest faktem tyka jak bomba, ale chyba taka kolej rzeczy, że na większość kobiet przychodzi taki moment, że chciałby by już być żoną i matką..czasem za bardzo się spieszą i później faktycznie mówi się mój były mąż..
    Ale jedno mnie zastanawia i czy mogłabyś mi coś więcej powiedzieć na temat tego Pana co niby czeka? kim on jest, gdzie się ukrywa itp. bo mnie to bardzo zastanawia..
    Chociaż chciałabym, żeby nam się jeszcze udało i żeby ten kryzys minął..
    tylko czy to jeszcze realne??
    Pozdrawiam Cię serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

10 Mieczy - bo co nas nie zabije, to nas wzmocni

Smutna historia o 8 Kielichów

Zdrada