Finanse i uczucia - dla Małej Mi

Moje tarotowe zaległości zaczęłam od Ciebie. Jakoś mnie strasznie energetycznie przyciągałaś:) A i moje Karty bardzo chętnie rozmawiały ze mną na Twój temat. Chyba musiałaś dość intensywnie myśleć o mnie dzisiaj droga Mała Mi. A tak na marginesie - ten pseudonim artystyczny, to bardziej wygląd czy charakter? :D
 
Czekają Cię duże zmiany w najbliższym czasie. Szczypta nerwów i stresu. Ale to wszystko zmierza gdzieś tam, w swoim właściwym kierunku. 
 

 
1. Mała Mi (obecna sytuacja/ samopoczucie/ myśli/ uczucia) - 8 Kielichów
2. Wpływy z zewnątrz i wewnątrz (to, co się stało w ostatnim czasie) - Qrólowa Buław
3. To jest pod tobą, to należy przepracować - 9 Monet
4. To jest nad tobą, to energie, które się pojawią - 10 Buław
5. To zostawiasz za sobą - Kochankowie
6. To jest przed tobą - 7 Mieczy
7. To sedno sprawy, o którą pytasz - Koło Fortuny
8. Tutaj szukaj rozwiązania - Giermek Kielichów
9. To mówi ci serce - Król Buław
10. A tak będzie - Rycerz Mieczy (Głupiec - 10 Monet)

Popatrz jak karty pięknie obrazują Twoją sytuację. Szukałaś informacji o 8 Kielichów i jej energia doprowadziła Cię do mnie. Ja odkrywam karty dla ciebie. A tu proszę na pierwszym miejscu znajduje się ósemeczka Kielichów. Oj złapała cię ona mocno w swoją sieć. 
Cóż wiem o tobie... Jesteś nieszczęśliwa. Gdzieś pogubiłaś się na swojej drodze życia. Twój stan nie trwa kilka dni. 8 Kielichów może pokazywać na okres 8 tygodni, 8 miesięcy. Niezadowolenie, niepokój, problemy, to gromadziło się i rosło w tobie już od dłuższego czasu, aż do teraz, kiedy to przelała się czara goryczy. Pragniesz odejść, uciec od problemów, ukryć się gdzieś na jakiś czas i spokojnie przeczekać sytuację. Karty mogą również pokazywać, że miejsce, w którym jesteś, nie jest twoim miejscem na ziemi. Twoja dusza to czuje i zmusza cię do drogi. Rozum rozkazuje zostać, bo przecież masz tutaj rzeczy i osoby, które cię trzymają w tym właśnie miejscu.
Przypatrzyłam się dzisiaj dokładnie obrazkowi na tej karcie. Popatrz - na pierwszym planie ukazuje się 7 Kielichów. Są one tak mocno wyeksponowane, że dopiero po czasie spostrzegamy, że 8 kielich stoi na uboczu, ledwo widoczny, usunięty w cień. Tak wyobrażam sobie właśnie teraz twoje życie. Jesteś obecna ciałem, próbujesz nadal aktywnie uczestniczyć w swoim życiu, ale mentalnie jesteś gdzieś zupełnie daleko. Ty jako ty jesteś jeszcze tutaj, ale twoje serce rwie się gdzieś zupełnie w inną stronę.                                                                           Naturalnie 8 Kielichów może zwiastować przeprowadzkę, u góry masz kartę 10 Buław, a więc dźwiganie ciężkich przedmiotów. Więc również twój strach i lęk przed opuszczeniem znanego ci miejsca. 8 Kielichów to lęk przed utratą pracy. To także zakazana miłość, romans, myśl o rozstaniu z dotychczasowym partnerem. Wspomniałaś o innym mężczyźnie. On jest tutaj bardzo widoczny. I odegra ważną rolę w twoim życiu, jeśli już to się nie stało.
 
Teraz chciałabym cię uspokoić. Bo sytuacja finansowa się ułoży i wszystko, choć może teraz na to nie wygląda, obróci się na twoją korzyść. Bardziej widzę niepokój i zmiany w życiu uczuciowym. A może będzie tak, że jedna zmiana zapoczątkuje drugą...
 
Qrólowa Buław pokazuje się tutaj na ostatnie wydarzenia i ich wpływ na obecną sytuację. Jeśli to ty występujesz w tej roli - to napiszę śmiało o tobie - w małym ciele duży potencjał. Więc może stąd też ten pseudonim;) Qrólowa Buław to harda babka, z serii gdzie diabeł nie może, to babę poślę. Ale czasem nawet najtwardsze drzewo ugnie się pod ciężarem owoców. Sytuacja wygląda tak, że w ostatnim czasie za dużo wzięłaś na swoje barki. Chcąc nie chcąc oczywiście. Pewnie nawał w pracy, w domu to ty jesteś za wszystko odpowiedzialna. Pisałaś o problemach finansowych. Więc zapewne dwoiłaś się i troiłaś, aby jakoś podreperować domowy budżet.
Qrólowa Buław może również symbolizować jakąś bardzo dominującą kobietę w twoim otoczeniu, która ma bądź miała duży wpływ na ciebie lub na sytuację, w której się obecnie znajdujesz.
Piszesz, że kłopoty finansowe spędzają ci sen z powiek. Idąc tropem tej karty mogłabym powiedzieć, że w przeszłości podjęłaś parę zbyt ryzykownych decyzji finansowych, np. większy kredyt i stąd ta dziura w budżecie. Może wcześniej pracowałaś na wyższej pozycji, a teraz ją straciłaś. W każdym bądź razie wydaje mi się, że to ty jesteś bądź byłaś tą lepiej zarabiającą stroną w małżeństwie.
 
Pod sobą masz 9 Monet. To jest twój problem i twoja lekcja do przepracowania. Wydaje mi się, że pieniądze odgrywają ważną rolę w twoim życiu. Nie mam tutaj na myśli, że jesteś snobką. Co to, to nie. Lubisz otaczać się pięknymi rzeczami, atrakcyjnie wyglądać. Pieniądze są dla ciebie również jakimś symbolem spełnienia. Naturalnie pieniądze szczęścia niby nie dają, ale lepiej jest je jednak mieć. Pieniądze dają ci pewne poczucie bezpieczeństwa, którego może nie miałaś w dzieciństwie lub ci go brakowało. Żyjemy w Polsce i sytuacja gospodarcza naszego kraju jest nam wszystkim dobrze znana. Ile razy odmawiano nam mnóstwa rzeczy. Dorastając obiecywaliśmy sobie, że nasze dzieci będą miały lepsze życie, że nie będą musiały ciągle słyszeć jak litanii: nie mam pieniędzy!!! Dlatego wydaje mi się, że u ciebie ten problem jest zakorzeniony głębiej, może ma właśnie źródło w dzieciństwie. Dlatego teraz borykając się z problemami finansowymi, tracisz grunt pod nogami.
Naturalnie nie mogę mieć pojęcia jakiej kategorii są twoje obecne kłopoty finansowe. Ale ja zawsze sobie powtarzam, że pieniędzy ma się raz więcej, a raz mniej. I staram się o tym nie zapominać, kiedy niezapowiedziane wydatki walą się na głowę.
 
Co jest na dole, jest i na górze. Ta 10 Buław pokazuje skutki naszego postępowania. To są energie, które mogą, ale wcale nie muszą się pojawić. Jeśli porządnie przepracujesz swoją lekcję w 9 Monet, przeszkody niedługo powinny minąć. Jeśli nie, będą one narastać i ciążyć ci nad głową. Teraz przyszło mi na myśl, że jako rozwiązanie 9 Monet może podpowiadać ci zrezygnowanie z paru droższych wydatków i inwestycji. No ale reperowanie domowego budżetu pozostawiam już tobie.
 
To zostawiasz za sobą - Kochankowie. Są uczucia do innego mężczyzny. Jest rozdarcie. To wszystko pokazują karty. Aż musiałam ponownie wrócić do twojego wpisu. Mówisz, że serce skierowało się w inną stronę, ale uczucie jest niemożliwe do spełnienia. Serce poszło w inną stronę, tak to widać. Ale ono się jeszcze nie uspokoi. Czy to uczucie jest niemożliwe do spełnienia... Tego nie byłabym taka pewna... Ono jest odwzajemnione prawda...? Z tym walczysz wewnętrznie. Poddać się tej nowej fascynacji, czy ją stłamsić. Dobrze wiesz, że w małżeństwie są lepsze i gorsze chwile. Że po kilku wspólnych latach uczucia nie są tak silne jak na początku i do związku wkrada się rutyna i codzienność. Nie należysz do osób, co rzucają wszystko dla chwilowego kaprysu. Jesteś osobą odpowiedzialną i kochasz męża. Ale co zrobić, kiedy dostaje się nową szansę od losu...
 
Wchodzisz powoli w energię 7 Mieczy. Chyba atmosfera u ciebie w pracy nie jest najsympatyczniejsza w ostatnim czasie. Ale powiem ci tak. Karta ta do najsympatyczniejszych w Tarocie nie należy. Ale z moich ostatnich doświadczeń, nie pokazuje ona o dziwo negatywnych wydarzeń dla nas, lecz to my jesteśmy bohaterami tej karty. Co się będzie działo u ciebie. Będziesz musiała troszkę "pokombinować", założyć maskę i grać jak w pokerze, aby pozostali gracze nie odkryli twojego kolejnego ruchu. Może nie wszystkie metody będą zgodne z twoim wewnętrznym kodeksem i stąd mogą pojawić się wyrzuty sumienia i mieszane uczucia. Nie mam na myśli tutaj żadnych oszustw lub nieuczciwych gierek. Bardziej będzie to stosowanie uników, coś trzeba będzie przemilczeć, trochę przeinaczyć prawdę, aby sytuacja odmieniła się na naszą korzyść. To wszystko nie będzie raczej wychodzić od ciebie, jedynie będzie twoją reakcją na daną sytuację. Jeśli moje przypuszczenia są słuszne, to nadal będziesz spotykać się z drugim mężczyzną i stąd będziesz miała uczucie, że nie jesteś fair w stosunku do męża, że go w jakiś sposób oszukujesz.
 
Sedno sprawy, o którą pytasz. I jak zbawienie wypadła karta Koło Fortuny. Niedługo wszystko powinno się zmienić, wyjść na prostą, a nawet obrócić się o 120 stopni. Nigdy nie będzie cały czas źle, przecież czasami też musi być dobrze. Masz dobrze wróżące Koło Fortuny na przyszłość, a poza tym w rozkładzie nie pojawiły się żadne ciężkie karty. Dlatego wnioskuję, że z dołka finansowego się wygrzebiesz.
 
Rozwiązania na kłopoty z kasą masz szukać z kartą bądź w karcie Giermka Kielichów. Jeśli jest jakieś potomstwo, to ograniczyć dopływ gotówki, tzn. ukrócić kieszonkowe. Już mi się w tej Qrólowej Buław gdzieś tam kołatało, że może córa ostatnio potrzebowała większego zastrzyku kasy. Obciąć kieszonkowe - twoje dzieciaki (jeśli takowe masz) zablokują ci moją stronę hihihihi:)))
Jeśli masz zdolności artystyczne, to może powinnaś to jakoś rozwinąć lub spieniężyć. Jest całkiem prawdopodobne, że ktoś może udzielić ci wsparcia, może nie finansowego, lecz po prostu podtrzymać na duchu. Giermek Kielichów zapowiada nowe szanse, jest takim pozytywnym impulsem od losu. Więc może po prostu sytuacja przestanie być aż tak uciążliwa, spadnie kamień z serca, może ktoś podpowie o jakiejś możliwości dorobienia. Aha, i jeszcze raz, ograniczyć wydawanie gotówki lekką ręką.
 
To mówi ci serce - Król Buław. I mamy znowu tego drugiego mężczyznę. Oj rwie ci się do niego serce.
 
A tak będzie - Rycerz Mieczy. Tak jak napisałam na początku, sprawy finansowe zaczną się układać. Możesz jeszcze mieć wrażenie, że wszystko cię przerasta, ale los powinien się tutaj odmienić na dobre. Ja cały czas mam uczucie, że prawdziwa burza przetoczy się przez twoje małżeństwo. Boisz się odejść, przerażają cię konsekwencje. Nie mam zamiaru ciebie namawiać, abyś pozostawiła męża - sama też nie jesteś na to gotowa... Ale ja mam ciągle wrażenie, że ten drugi mężczyzna też odwzajemnia to samo do ciebie. Że to uczucie gdzieś tam się rodzi i rozwija bez waszej ingerencji. Bo dlaczego pokazał mi się tutaj Rycerz Mieczy, jeśli to uczucie jest jednostronne.
Rycerz Mieczy - jako energia, jako konkretne wydarzenie pojawi się znienacka w twoim życiu. Wywróci wszystko do góry nogami. To może trwać moment, może trwać dzień. Choć na początku będziesz w szoku, to przyniesie on jedynie pozytywne zmiany. Tak jakby ten Rycerz Mieczy był zakończeniem tego trudnego dla ciebie okresu.
Spójrz - dołożyłam dwie karty. I masz Głupca (początek) i 10 Monet.
 
Na tym zakończyłabym ten wpis. Poczekam na twoją weryfikację. Wtedy ewentualnie będziemy miały jasność, co nam tutaj ten Rycerz przyniesie.
 
Ps. Tasując karty dla ciebie, wypadły mi te karty: 9 Mieczy, 6 Buław, Diabeł, Umiarkowanie. Pokazują twój lęk i niepokój, nakręcanie się i czarne myśli. Umiarkowanie niesie nadzieję, że się wszystko ułoży.
Potem 2 Monet, 2 Kielichów i Król Monet. Jakbym nie chciała, karty pokazują na tego drugiego mężczyznę w twoim życiu:)
 


Komentarze

  1. Droga Moniko :) piszę dopiero teraz, ponieważ jak wczoraj przeczytałam Twój wpis to byłam pod wielkim wrażeniem ponieważ tak niewiele o mnie wiedziałaś, a wszystko co tutaj zostało napisane o mnie i moich obawach zgadza się prawie w 100% :))) - musiałam sobie to wszystko przemyśleć..:)
    Może zacznę od początku :) MałaMi to chyba bardziej o wygląd chodzi bo raczej waleczna jestem :)) - zresztą o tym też napisałaś:)
    Moje problemy nie zaczęły się "wczoraj" to już jakieś dwa lata życia w ciągłym stresie - cieszę się że strona finansowa wyszła pozytywnie - przyniesie mi to dużą ulgę (troszkę wewnętrznie się uspokoję) - masz rację, nie córa a syn :) odczuje boleśnie jak mu w końcu zacznę odmawiać kupowania wszystkiego na co ma ochotę :)))))
    Masz rację te problemy to niestety kredyty które w chwili brania wydawały sie mozliwe do spłacania a potem coś się sypnęło noi stąd taka dziura :) - a ja nie snobka :) ale lubiąca otaczać się ładnymi rzeczami ( w szeroko rozumianym znaczeniu) - cięzko przezyłam zaciskanie pasa - no ale widocznie tak musiało być i ma mnie to czegoś nauczyć....a teraz przechodząc do tej sercowej sprawy - w sumie cieszę się że ten mężczyzna wyskoczył Ci w kartach ( nie raz) ale nie wiem teraz jak mam się do tego odnieść ....ponieważ ....prawdą jest że moje serce zostało u niego ..niestety i nie mogę sobie z tym poradzić - ostatni raz słyszeliśmy sie i widzielismy się rok temu !:) po pierwsze to on zainicjował to co się pomiędzy nami zdarzyło - mamy dzieci w tym samym wieku i spędzlismy duzo czasu z nimi na zajęciach pozalekcyjnych noi tak sie jakoś zaczęło - dopiero po roku doszło do "romansu" :) też to była jego inicjatywa a ja po prostu wpadłam po uszy - tak nagle:) nigdy tak intensywnie niczego nie przeżyłam - nie było z jego strony oficjalnych deklaracji ale czułam że sercem i duszą jest ze mną (mam wrażenie że mam intuicję do takich spraw) - ale.....nagle po 3 miesiącach jego drugo połowa się dowiedziała i postawiła mu ulimatum :) i wybrał.... - a dam że mieszkamy na tej samej ulicy :) żeby było zabawniej....od tamtego czasu ja zdycham i próbuje o nim zapomnieć ale cokolwiek bym nie robiła to nie jestem w stanie - i tak tkwię w miejscu :( - a on nie wiem tak naprawdę co czuł co czuje i czy wogóle jeszcze o mnie mysli - jedynym kontaktem z jego strony to był mail który do mnie wysłał w listopadzie - pusty:) o godz 5.40 rano - nie wiem co to miało być i co mogłaobyć napisane anie było....... i nie wiem czy moje serce się jeszcze poskleja ......to co przezyłam trwało krótko ale byłam tak szczęśliwa jak nigdy w swoim życiu - i teraz...chyba ponoszę karę za to:(
    Tak więc Moniko Twój rozkład wejrzał przepięknie w moje życie i bardzo Ci dziękuję za poświęcony mi czas i dodanie otuchy, nadziei i uśmiechu na mojej twarzy:)))) Chciałabym to wszystko jakoś poukładać i nie robić nikomu krzywdy....ale jak się możesz domyślać najbardziej mnie interesuje czy on jeszcze o mnie myśli i co myśli i czy kiedykolwiek się jeszcze do mnie odezwie i jak się to wszystko ułoży między nami - więc jak będziesz miała chwilę i chęć (jeszcze) to poproszę Cię o karty na te moje dodatkowe pytania :)))
    Jeszcze raz bardzo Ci dziękuje.:)
    p.s. tak ciągałam Cię myślami:))))
    MałaMi

    OdpowiedzUsuń
  2. i jeszcze jedno :) nie wiem czy słyszałaś - jest przepiękne :))
    https://www.youtube.com/watch?v=FnzHOsiaJns

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj:) czytając twoją odpowiedź, przebiegły mnie ciarki. To niewiarygodne czytać, że moje przeczucia są trafne.
    Zacznę od finansów. Tak jak napisałam sytuacja powinna się niedługo odmienić. Może pieniądze nie spadną z nieba, ale mogą pojawić się nieoczekiwane rozwiązania. Co do zaciskania pasa - karta 9 Monet każe przemyśleć i przeanalizować nasze podejście do pieniędzy, to fakt. Ale kobieta na tej karcie jest niezwykle mądra i zaradna. I jej się fortuna trzyma. Jest jedno ale, ona często idzie przez życie samotnie - ale to już inna bajka. Moja rada jest taka - może warto zrobić miesięczny plan budżetowy. Podsumować dwie wypłaty. Podliczyć wszystkie miesięczne wydatki, tzn. kredyty, raty, gaz, prąd, komórki - wszystkie rachunki, które nam spływają z konta. Coś tam z tych dwóch wypłat musi nam jeszcze zostać. Z tej kwoty odejmujemy sumkę na czarną godziną - niezaplanowane wydatki i pieniądze na życie. Przemyśl, na czym możesz zaoszczędzić. Przeznacz maksymalną sumę, którą możesz wydać w ciągu tygodnia, miesiąca. I się tego trzymaj, i twoi domownicy także. Robiąc zakupy zaplanuj tygodniowy jadłospis. Wtedy kupujesz z głową, a nie tysiąc produktów, które się potem wyrzuca, bo są już nieświeże.
    Twojemu dzieciaczkowi wcale też nie musisz wszystkiego odmawiać, możesz go wdrążyć w sprawy budżetowe. Możecie wspólnie ustalić rzeczy, które są mu niezbędne, lub na których najbardziej mu zależy. Wtedy młody też uczy się odpowiedzialności, i wcale nie musi odczuć, że wam czegoś brakuje.
    No to tyle, co do pragmatycznej strony życia. Ps. mała pociecha - tez zaciskam pasa:)
    Rozkładając karty dla ciebie, czułam, że ten mężczyzna jest nadal silnie obecny w twoim życiu. Może dlatego, że mieszkacie blisko siebie, odczuwałam jego energię. Czy w rozkładzie, czy też w wypadających kartach, on się ciągle pojawiał. Patrząc na kartę Rycerza Mieczy, miałam przeczucie, że coś gwałtownego wydarzy się pomiędzy wami. Np. że romans wyjdzie na jaw. Ale najpierw musiałam mieć pewność, że rzeczywiście takowy był. To już się stało, jego żona dowiedziała się o was. A więc ten aspekt należy już do przeszłości. Więc karty muszą mówić o czymś innym. On nie zapomniał o tobie. W kartach jego energia jest bardzo silna. Najpierw wypadł mi obok 2 Kielichów jako Król Monet. Dobrze, Król Monet jest bardzo odpowiedzialnym człowiekiem. Wtedy to zaważyło i wybrał rodzinę. Ale jako Król Buław pokazuje się jako mężczyzna pełny namiętności, uczuć. Król Buław jest mężczyzną z krwi i kości, wojownikiem, który będzie walczył o kobietę, której pragnie. W tej karcie Rycerza Mieczy powinno dojść do konfrontacji między wami. Z jego inicjatywy. Może to być rozmowa, może to być wyzwanie, które poruszy tobą do głębi.
    Rozłożę dla ciebie karty. Ale nie teraz. Uważam, że w twoim życiu w ciągu najbliższych dwóch, góra trzech miesięcy zajdą znaczące zmiany. Ty jesteś w tym momencie w fazie przemiany, przełomu. O czym mówi 8 Kielichów. Proszę napisz do mnie, kiedy wydarzenie, o którym mówię nastąpi. Wtedy będę miała pewność, czy pomiędzy wami będzie coś więcej... Bo wtedy nie będzie chodziło tylko o romans. Dlatego proszę, abyś odczekała jeszcze ten czas.
    Jego e-mail wyraża więcej niż tysiąc słow.

    Ps. Dziękuje za piosenkę. Bardzo miły gest. Moja mp3 wzbogaciła się teraz o jeszcze jeden utwór.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuje Ci jeszcze raz Moniko :) czas pokaże co się stanie :) w ciągu najbliższych trzech miesięcy , będę na bieżąco weryfikować:) mam nadzieje na to że w końcu jakoś wszystko się ułoży - najbardziej zależy mi na sprawach sercowych, ponieważ jak w tym obszarze życia jest OK to wtedy ze wszystkim sobie łatwiej poradzić :) - tak przynajmniej jest u mnie.
    Czasami wydaje mi się że wszystko juz stracone i że tak pozostanie juz do końca, a czasami mam wrażenie że jednak jest jeszcze szansa (tak jakby ktoś mnie myślami przyciągał) - ale tego na 100% nie wiem - muszę uzbroić się w cierpliwość - może jednak zrobi ten krok...:)
    Pozdrawiam Cię - i cieszę się że piosenka przypadła Ci do gustu - ja od jakiegoś czasu jestem od niej uzależniona..:)
    MałaMi

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj Moniko, wiem że jeszcze nie minął ten czas o którym wspomniałaś - ale wczoraj się widzieliśmy - a właściwie nie tyle my, co nasze dzieci (przyprowadził swoje dziecko na chwile do nas żeby się pobawił z moim dzieckiem) - wszystko zdarzyło się niespodziewanie, nie miałam czasu na psychiczne przygotowanie się - spotkanie było krótkie - przyprowadził, zostawił potem odebrał - bez zbędnych słów, co więcej unikał mojego wzroku.... czułam się okropnie (chociaż i ja robiłam to samo żeby nie dać po sobie nic poznać - tak zresztą też robiliśmy wcześniej żeby nikt się nie dowiedział) - strasznie to wczoraj wszystko przeżyłam - znowu rozpadłam się na tysiąc kawałków... - najgorsze jest to że nie wiem co on tak naprawdę myśli i pewnie nigdy się nie dowiem, a takie spotkania mnie zabijają za każdym razem od nowa. A już myślałam ze jakoś to wszystko przetrawiłam ehh.
    Mała Mi

    OdpowiedzUsuń
  6. Hallo, postawiłam na szybko karty.
    Wasza wspólna karta to As Monet. To on do ciebie czuje - Sprawiedliwość. Tak się zachowuje - 4 Mieczy. Twoje uczucia do niego - 6 Monet. Wasza przyszłość - As Kielichów, 7 Buław, Paź Mieczy.

    Z tego co pokazują mi teraz karty, sytuacja się nie wiele zmieniła. As Monet byłby piękną wspólną kartą - ale on również oznacza, że wy oboje macie już zobowiązania, dlatego tak trudno byłoby wam zacząć wspólną przyszłość. W uczuciach macie obydwoje identyczne karty. Czujecie to samo. Walczycie wewnętrznie z sobą samym. Tutaj nie chodzi jedynie o zauroczenie, obydwoje macie świadomość, że macie rodziny, macie zobowiązania. To nie jest takie proste. On szczególnie próbuje zachowywać się korekt. Jego żona postawiła mu ultimatum. U niego w danym momencie do głosu dochodzi rozsądek. Jak się zachowuje - 4 Mieczy dokładnie opisała twoje słowa. On się wycofał, on także potrzebuje teraz czasu na przemyślenie wszystkiego. Spotkania z tobą nie są mu raczej obojętne, też odchorowuje to na swój sposób.
    Na początku "waszej przyszłości" jest As Kielichów, karta uczucia lub szansy na uczucie. Ale to wszystko jest zagrożone. Masz przecież rywalkę! Może będziecie musieli walczyć o wasze uczucie, jeśli ono jest prawdziwe, ukrywać się gdzieś. As Mieczy to kontakt telefoniczny, mailowy. Może będziecie się w ten sposób właśnie komunikować. Ale pamiętaj masz czyjeś oczy za plecami. Uważaj na plotki. Jego żona uważnie się wam przypatruje. To musisz wiedzieć. Paź Mieczy to również ochłodzenie w stosunkach. Może więc na jakiś czas będziecie musieli no właśnie - zachowywać się urzędowo wobec siebie. Ale tak jak napisałam wcześniej - poczekaj na rozwój sytuacji. Karty bardziej pokazują mi teraz i ewentualne wydarzenia do 3 m-cy.
    Trzymaj się pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Moniczko - dziękuję Ci bardzo za wsparcie :) wiem wiem czuje ten wzrok na moich plecach i tak jak napisałaś było ultimatum i to porządne - gdybym wiedziała wcześniej że tak to wszystko będę przeżywać, to chyba bym próbowała się powstrzymać i do niczego nie dopuścić, no ale stało się ( i sama nawet nie wiem kiedy bo wcale niczego nie szukałam) po prostu nagle się stało - nawet ciężko to wyjaśnić :) Ja tez nie jestem taką osoba która chce komuś coś zepsuć, ale nie jestem w stanie zapanować nad tym co czuje :( - i kółko się zamyka, brak wyjścia brak alternatyw .......zobaczymy co się jeszcze wydarzy, jeszcze raz Ci bardzo dziękuje :)
    ps. a jeżeli chodzi o sprawy finansowe to chyba się powoli wszystko stabilizuje i chyba widać jasne światełko w tunelu :)
    MałaMi

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam Moniczko - od ostatniego mojego wpisu nic się nie zmieniło pod względem kontaktu :( z panem X - straciłam już prawie nadzieję (jeszcze liczę na jakiś 1% - ale chyba ie powinnam - nie wiem czemu tak mnie to trzyma) proszę Cię o karty o to czy kiedykolwiek Pan X zdecyduje się skontaktować ze mną, a także o rozkład na to jak potoczy mi się życie do końca tego roku. Z góry bardzo Ci dziękuję MałaMi.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

10 Mieczy - bo co nas nie zabije, to nas wzmocni

Smutna historia o 8 Kielichów

Zdrada