Dla Kasi była praca, a teraz kolej na uczucia

Droga Kasieńko, u mnie nic nie zostaje zapomniane, jedynie przesuwane w czasie... czasem w nieskończoność :D
Rozkład zrobiłam dla Ciebie już wczoraj:)

Do rozkładu użyłam uniwersalnego rozkładu partnerskiego. Może być lekko zmodyfikowany, bo już go dawno nie praktykowałam.

Kasia i jej były chłopak

Karty z przełożenia: Cesarz/ Sąd Ostateczny/ Paź Mieczy

1. Wspólna karta - Qrólowa Mieczy
2. To chłopak czuje do Kaśki - 9 Monet
3. Jego zachowanie - Paź Buław
4. Podobieństwa i różnice (i wpływ na związek) - Zawieszony
5. Przyczyna rozpadu związku - Księżyc
6. Karta Anioł (przeznaczenie) - 9 Mieczy
7. teraźniejszość i najbliższe wydarzenia - 10 Kielichów
8. Dalsza przyszłość - Kochankowie
9. Wynik - 4 Buław



Kasiu, na twoim przykładzie widać, jak różne są relacje damsko-męskie. Prosząc mnie o karty, zapytałaś, czy ty i twój chłopak jeszcze wrócicie do siebie. Gdzieś tam się tym chłopakiem zasugerowałam i cały czas miałam wrażenie, że chodzi o bardziej o krótką relację.
W kartach z przełożenia mamy aż dwie karty Wielkich Arkanów. Więc zapytałam siebie, co jest grane?

Cesarz może pokazywać, że twój były chłopak uosabiał dla ciebie właśnie Cesarza. Może był starszy o parę lat, poważniejszy, dobrze usytułowany. Ale przede wszystkim, u ciebie pojawiła się ta myśl - tak, to właśnie ten. Mężczyzna, z którym mogłabym wiązać plany na przyszłość. Cesarz pokazuje również, że mogły być właśnie te pierwsze wspólne planowania i obietnice. Cesarz to wszelkie umowy, zawieranie kontraktów. A więc cos stałego, co daje nam poczucie stabilności i bezpieczeństwa.

Potem mamy kartę Sądu. Sąd Ostateczny w związkach niezmiennie pokazuje mi rozstanie. W naszym życiu dochodzimy do etapu, kiedy stajemy w obliczu prawdy. Patrzymy wstecz i widzimy całe nasze życie. Nasze błędy, potknięcia, sukcesy i porażki. Sąd Ostateczny to światło, które wchodzi do naszego życia i oświetla wszystkie zakamarki naszej duszy. Wtedy nic nie może się ukryć. Karta ta daje nam szansę naprawienia naszych błędów. Jest zapowiedzią nowej drogi, nowej transformacji, kiedy jesteśmy wolni od przeszłości i możemy zacząć wszystko od początku. Ale bogatsi o wiele doświadczeń i życiową mądrość.
Jak to się wszystko ma do związku. Wydaje mi się, że będąc razem, na światło dzienne wychodzą nie tylko nasze podobieństwa i różnice, ale również nasze podejście do życia i to, jak chcemy je spędzić. Może w danym momencie mieliście zupełnie inne plany i cele. Może wyszły na jaw pewne rzeczy, które partner przed nami ukrywał. W dalszym rozkładzie jako powód rozstania mamy kartę Księżyc. A więc coś jest ukryte, niejasne.

Paź Buław mówi, że nie rozstaliście w najlepszej atmosferze. Stosunki miedzy wami są raczej napięte. Może zamiast szczerze i OTWARCIE porozmawiać ze sobą, wy schodzicie sobie z drogi, uciekacie od problemu. Za to przy każdej okazji dogryzacie sobie i wbijacie sobie nawzajem takie szpileczki jadu. Każde z was czuje się urażone i nie chce odpuścić. Oczywiście nie przyznacie się do tego otwarcie, ale gdzieś tam potajemnie śledzicie siebie nawzajem. Obserwujecie z zaciekawieniem każdy ruch tej drugiej osoby. Cóż może między wami sprawdzi się to staropolskie powiedzenie: kto się czubi ten się lubi.

Zanim się rozpiszę w nieskończoność - na pytanie, czy wrócicie do siebie, powiem, że jest to całkiem możliwe. Twój chłopak musi się najpierw wyszaleć.

Dobrze, waszą wspólną kartą jest Qrólowa Mieczy. A to jest wcale nie dobrze. Zraniona duma. Ja nie zrobię pierwszego kroku. Ja ci teraz pokaże, co straciłeś. Zobaczysz, jak wtedy będziesz cierpiał. Qrólowej Mieczy tak trudno jest wybaczyć, a o przyznaniu się do błędu w ogóle nie ma mowy. I jak tu ratować związek, kiedy panuje w nim taka chłodnica. Qrólowa Mieczy to chowane urazy i pretensje, pielęgnowane przez wiele lat bądź miesięcy.
Tak na marginesie dodam, że wczoraj robiąc dla Was rozkłady, wyciągałam jak jednej karty Kochanków i Qrólowej Mieczy. Tak jakby wśród wszystkich kobiet panowało globalne rozczarowanie facetami. Może dlatego cierpimy na ten syndrom Królowej Lodu.

Rada dla ciebie Kasiu - jeżeli chcesz ratować związek - to Qrólowa Lodu musi zejść ze swojego tronu, wybaczyć i także wyciągnąć rękę do tej drugiej ręki.
Jego uczucia do ciebie - no tak 9 Monet. A to karta singli. Nie da się zaprzeczyć, że ten twój chłopak cieszy się urokami życia kawalera, póki co jest mu dobrze. 9 Monet to karta bogactwa, pieniędzy. Jesteśmy w pełni świadomi z tego co mamy. Ale nic nie przychodzi za darmo. Każda decyzja ma też swoją cenę. I ten balast nosi w sobie również ta karta. Kobieta na tej karcie jest otoczona dobrami materialnymi, ale cenę, którą za to płaci jest właśnie samotność, życie w pojedynkę. Dlatego ten twój chłopak tez musiał wybrać. Może miał inne plany, których ty nie chciałaś, bądź nie mogłaś być częścią i dlatego postanowił odejść.

Jak się zachowuje wobec ciebie - jak taki smarkacz, dokładnie niedojrzały smarkacz. Czasem jak ma ochotę, to się pojawia, napisze coś. Potem znów się nie odzywa. Tak, jakby nie pozwalał o sobie zapomnieć. Lub w ogóle robi jakieś zupełnie głupie rzeczy, aby np. wzbudzić w tobie zazdrość. On absolutnie nie widzi w tym nic złego, mu to sprawia wręcz radość. Ah napiszę do mojej byłej, ah poflirtuję z jej kumpelą, żeby ją wkurzyć. Taki to jest ten Paź Buław. I co mu zrobić?

Wasze podobieństwa i różnice. Tutaj mamy kartę Wisielca. Kasiu, mi się wydaje, że wy oboje nie potraficie przyznać się do błędu i wyciągnąć ręki na zgodę. Nie umiecie ze sobą szczerze i otwarcie porozmawiać o problemie, tylko idziecie na przeczekanie. Wy musicie najpierw sami przeanalizować całą sytuację. Po kłótni każde z was wycofuje się ze skulonym ogonem i mija dopiero kilka dni, zanim któreś z was zrobi pierwszy krok. Pamiętaj tylko, że życie mamy tylko jedno. Czy warto jest w nieskończoność czekać na gest tej drugiej osoby. Może trzeba też czasem zejść z tego drzewa i wyjść do ludzi. Otworzyć się przed tą drugą osobą. Czytanie w myślach jest wyjątkowym darem i raczej nie dość powszechnym. Więc skąd ta druga osoba ma wiedzieć, co czujemy, jeśli jej o tym nie powiemy. A co zrobić, kiedy dwoje ludzi w związku już tak ma.

Jako przyczynę zerwania mamy Księżyc. Tutaj Kasiu mogłabym powiedzieć, że chłopak wyjechał za granicę. Mamy Księżyc, mamy 9 Monet, mogłoby się zgadzać. Księżyc to również tajemnice, zatajona prawda. Może się rozstaliście, właściwie bez żadnego wyraźnego powodu. I  żadne z was nie wie, o co tak właściwie chodziło.
Księżyc to również romans. Ale tutaj raczej mi się nie wydaje. Mamy wprawdzie na górze Qrólową Mieczy. Ale dla tej Qrólowej nikt nie zdradza;) Może być ona osobą, która was skłóciła ze sobą i bardzo namieszała między wami.

Karta Anioł to karta przeznaczenia. Najważniejsza karta w rozkładzie. To ona decyduje o tym, czy dwoje ludzi rzeczywiście ma dane być ze sobą. U was wyszła 9 Mieczy. Dlatego ponownie napiszę, że u was jest problem z komunikacją. Ani jedno, ani drugie tak naprawdę nie wie, co myśli i czuje partner. Jeśli te uczucia są jeszcze w was, to jedno i drugie boi się zrobić ten pierwszy krok, boi się odrzucenia, boi się, jak zareaguje ta druga osoba. Co jest jeszcze widoczne w waszym związku. Sami stwarzacie sobie problemy. Jedno i drugie panicznie się boi, że wam nie wyjdzie. I ten lęk nie pozwala wam normalnie funkcjonować w tej relacji. Ah jeśli ona znów odejdzie, ah jeśli on znów zrobi to samo.... To nie jest rzeczywiste zagrożenie, to są fobie w waszej głowie. Cóż jeśli sami sobie stoicie na przeszkodzie do szczęścia, to nawet święty Boże nie pomoże.

Kasiu, po tych kartach w pierwszej części rozkładu, te kolejne były dla mnie nie lada zaskoczeniem. Tutaj zaczyna coś się dziać między wami. Znowu ta tęcza zaczyna was otaczać. Niewykluczone, że w tej 10 Kielichów nastąpi pozytywny zwrot w relacji pomiędzy wami. Wróci ta serdeczność. Może zaczniecie ze sobą normalnie rozmawiać. Powróci harmonia. Może w końcu dojdzie do pojednania. Nie napiszę, że się pogodzicie, bo do tego jeszcze troszkę potrzeba.

Dalej pojawiają nam się Kochankowie. Z tej przyjacielskiej relacji w 10 Kielichów, może znów pojawią się na nowo uczucia. Może znowu staniecie przed wyborem, być razem, czy jednak zostać jedynie dobrymi znajomymi.

Mamy 4 Buław jako wynik. Ta karta zaważyła na tym, że jednak przechylam się w stronę, że wrócicie do siebie.
Co może zwiastować dla was 4 Buław - na początku możecie się spotykać jako dobrzy znajomi, w gronie przyjaciół. Po jakimś czasie te wasze spotkania staną się bardziej intymne. Ale to będzie jeszcze dość luźna relacja. Pozostawicie sobie pewną swobodę. Ale każdy związek naturalnie ma szansę się rozwijać. 4 Buław to również mieszkanie, 4 ściany. A więc, kto wie, czy nawet krok po kroku nie zdecydujecie się na poważniejsze deklaracje.
4 Buław pokazuje również na sytuację w pracy. Dlatego gdzieś mi się kołacze po głowie, że będziecie w kontakcie, będziecie się regularnie widywać i to może być w jakimś pomieszczeniu.

To jest wstępna interpretacja. Po twojej weryfikacji będę mogła powiedzieć coś więcej o kartach na przyszłość.
Pozdrawiam Kasieńko:)
 

Komentarze

  1. Dziękuje Moniko. Popłakałam się czytając interpretację. Ciężko mi po tylu latach związku zacząć wszystko od nowa. Masz racje co do powodów naszego rozstania, opisu naszego związku. Na początku po rozstaniu było strasznie ale z czasem zaczeliśmy normalnie rozmawiać, było parę spotkań. Powiedział,że czuje nadal coś do mnie ale nie widzi sensu powrotu... za dużo kłótni, niewyjaśnionych sytuacji... ze nie widzi nas w przyszłości. Wiem też, że po mnie była inna kobieta. Mimo, że minęło pół roku od rozstania ja cały czas widzę go w swoim życiu, nie umiem zapomnieć i zacząć nowy etap:( Strasznie mi z tym wszystkim źle. Z jednej strony ciesze się, że mamy kontakt i potrafimy rozmawiać jak dawniej ale z 2 strony chciałabym wymazać to co już kiedyś było. Okropnie to wszystko ciężkie:( Cały czas mam nadzieję, że może kiedyś....Dziękuje za poświęcony czas i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moniko a powiedz mi czy możliwe ze w tym 4 buław to przeprowadzka do niego? To też był jeden z głównych powodów naszego rozstania. Czy karty pokazują czas w jakim może nastapić nasze "przybliżenie"?

    OdpowiedzUsuń
  3. Zacznę od tego, że wszystkie 3 ostatnie karty pokazują miesiące ciepłe. Kielichy to wiosna, Buławy lato, Kochankowie to znak Bliźniąt.
    10 Pucharów to u mnie teraźniejszość/ najbliższa przyszłość - 10 Pucharów to czas od 12.03 - 20.03.
    4 Buław to czas od 11.04 - 20.04, a Kochankowie to zodiakalne Bliźnięta.
    Więc w marcu po okresie zimy i chłodu ta 10 Kielichów odmieni wasze relacje. Bo 10 Kielichów jest pozytywną zmianą po okresie kłótni i konfliktów. Ogólnie rzecz ujmując - zakładam, że jeżeli macie być razem - to coś pomiędzy wami zacznie się dziać już w marcu. Na przełomie maja i czerwca trzeba będzie się już zdecydować, co dalej zrobić z tą relacją. Kochać - nie kochać, być razem - nie być razem. Na 4 Buław patrzmy jako czas do 4 miesięcy, bo ona nam wszystko podsumowuje. A ja pociągnę czas do końca lata - bo 4 Buław zawsze kojarzy mi się z Dożynkami. Więc jeśli 4 Buław pokazuje nam jako wynik wspólne zamieszkanie (to nie jest jeszcze przeprowadzka) to najpóźniej powinno się wszystko wyklarować do końca lata. Czy to chodzi właśnie o wspólne zamieszkanie i co pokazują karty, ty sama będziesz widziała najlepiej po tym, jak rozwija się sytuacja między wami.
    Ps. Dlaczego wspólne zamieszkanie, a nie przeprowadzka? W sumie to jedno i to samo... Możecie po pierwsze jedynie ustalić termin, po drugie możecie wspólnie szukać odpowiedniego dla was lokum. Wcale nie jest powiedziane, że ty się wprowadzasz do niego. A karta Kochanków pokazuje na decyzję, a dokładniej na konieczność jej podjęcia. Więc jeżeli ty nie chciałaś się do niego przeprowadzić, to był ku temu powód. Dlatego ta 4 Buław może być zapowiedzią kupienia, wynajęcia czegoś wspólnie. No ale najpierw to wy mi się pogódźcie!!!!! Kasiu dużo miłości - bo dziś jest jej święto!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Moniko zastanawiało mnie czemu piszesz o problemie komunikacji miedzy nami bo naprawde po rozstaniu wszystko miedzy nami zaczynało układać sie po przyjacielsku. Powiedzieliśmy sobie co na zgryzie, jakie były problemy w naszym związku. Było kilka spotkań i pomoc z jego strony. Myślę, że karty pokazały przyszlość. Stało się wczoraj poklóciliśmy się o inną kobietę. Wiem już ze na zawsze go straciłam. Teraz już rozumiem Twoje słowa.. "Najpierw to Wy się pogódzcie.." .Nie wiem czy to mozliwe ale czytając Twoja interptetację przyszłości mam wrażenie, że to między nami już było w tamtym roku. Czyźby karty spłatały mi figla? Czy to może ja już wariuje z tej bezradności. Po tym co się stało wątpie abyśmy mieli jakąkolwiek szanse. Bardzo chciałabym wierzyc ale realnie jest to chyba niemożliwe.

    OdpowiedzUsuń
  5. Moniko a czy byłaby możliwość "zajrzenia" w karty jak zakończy się ta kłótnia, czy wyciągnie do mnie rękę. Czy nasze ewentualne pogodzenie ma związek z inna kobietą? Nie chciałabym nadużywać Twojej pomocy. Może to być kilka krótkich zdań. Może Twoje karty pomogą mi. Mimo,że minęło kilka miesięcy od naszego rozstania to boli coraz bardziej. Przez te 8 lat związku miałam tyle planów i wszystko runęło. Jestem osobą bardzo słabą psychicznie. Moniko ratuj :( a jeśli masz mnie dosyć powiedz szczerze:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpisuje dopiero teraz, bo po prostu musiałam się to wszystko przegryźć...
    Kasia - nie jesteś osoba słabą psychicznie, lecz jesteś po prostu zagubiona. Rozstałaś się z facetem po długoletni związku - 8 lat, to niezły szmat czasu. Z tego, co pamiętam, w życiu zawodowym w danym momencie tez nie układa się najlepiej. Bardzo trudno jest tak po prostu zapomnieć i po rozstaniu przejść do porządku dziennego. Zwłaszcza, kiedy w życiu naszego ukochanego pojawia się inna kobieta. To dodatkowy cios i bardzo trudno to strawić. To, co teraz przechodzisz, to ogromna porozstaniowa burza emocjonalna. Według psychologów nawet do 18 miesięcy po rozstaniu żywimy jeszcze uczucia do byłego partnera.
    Dobrze - dosyć obwijania w bawełnę. Teraz posłuchaj mnie uważnie moja Droga.
    Z tego co napisałaś, moja wróżba nie dotyczy przeszłości, lecz właściwie zaczyna się właśnie sprawdzać. Więc karty nie spłatały ci żadnego figla.
    Karty z przełożenia: Cesarz - Sąd Ostateczny - Paź Mieczy
    Długoletni związek, potem stwierdzamy, że do siebie nie pasujemy i nasze drogi się rozchodzą, a teraz mamy Pazia Mieczy. Dobrze Paź mieczy pokazuje również szczerą rozmowę i wyjaśnienie sobie wszystkiego. Ale jest również kartą, która wróży drobne nieporozumienia, kłótnie itp.
    Popatrz, co napisałam na początku - pomiędzy wami stoi obecnie Królowa Mieczy. A to nie jest najlepsza karta. Może ona symbolizować chłodne stosunki między dwoma osobami, zranione uczucia i dumę, cierpienie i bardzo zranioną kobietę. Ta karta jak najbardziej może symbolizować tą drugą kobietę, która obecnie stoi między wami. Królowa Mieczy to także ty - zraniona do bólu była partnerka, która swoje cierpienie przeżywa sama i stara się nie pokazywać swoich uczuć. Zastanów się w jakim stopniu twoje zachowanie wpływa i odbija się na stosunkach z twoim byłym partnerem.
    Dalej napisałam, że twój Eks na razie jest na etapie robienia kariery i po drugie - w danym momencie odpowiada mu życie kawalera.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie napisałam absolutnie, że w danym momencie panuje pomiędzy wami idylla. Wręcz przeciwnie. Karty pokazały mi na różne napięcia i raczej nerwową sytuację. Wyraźnie podkreśliłam i nawet w komentarzu podałam okres, kiedy wasza relacja stopniowo będzie się poprawiać. I tutaj założyłam wstępnie bądź najprędzej od połowy/ końca marca. Od wtedy najprawdopodobniej zacznie się sytuacja normalizować i ze swoją pozytywną energią wkraczać 10 Kielichów.
    Następnie napisałam, że jest całkiem prawdopodobne, że się znowu zejdziecie. Macie ładne karty na końcu, które PO BEZNADZIEJNYM WSTĘPIE same mnie zaskoczyły. Bo po początkowych kartach wcale bym nie wróżyła żadnego powrotu. Teraz była kłótnia i miotasz się, wątpisz. Więc Tarot pokazał prawdę. Jak już wspomniałam końcowe 3 karty dobrze wam wróżą. Ale karta Kochanków oprócz miłości, jest przede wszystkim decyzją. Więc wy sami będziecie musieli zdecydować, czy ta karta i ta decyzja na nowo połączy wasze drogi, czy one się na zawsze rozejdą i zostaniecie jedynie dobrymi znajomymi. Napisałam ci o tych dwóch drogach i o tym, że twoje serce samo wyczuje, w którą stronę zmierza dalej wasze uczucie.
    Karta Anioł - inaczej karta przeznaczenia, to ona pokazuje, czy dwie osoby do siebie pasują i są sobie przeznaczone. Na tej pozycji macie kartę 9 Mieczy. Kartę koszmarów nocnych, lęków, obaw, wampirków energetycznych. Na podstawie tej karty napisałam, że macie problemy z komunikacją. I nie chodzi tutaj o to, że nie potraficie się dogadać. Ta karta sięga o wiele głębiej, do naszej duszy i wyciąga z niej wszystkie chowane lęki, fobie, rany. I to wszystko odgrywa nasz umysł jak jakiś film. Przeczytaj jeszcze raz ten akapit. I jak mam napisać, że dwoje ludzi będzie ze sobą razem na śmierć i życie, jeśli w sercu noszą tyle lęków i obaw, zadawnionych ran. Jesteś pewna, że po rozstaniu wszystko, naprawdę wszystko zostało powiedziane? Czy coś tam gdzieś leży jeszcze na dnie duszy. Jako przyczyna rozstania pojawił się Księżyc - przypominam. Więc może te "problemy" istniały już nawet przed związkiem, w dzieciństwie i zostały potem włączone do tego związku.
    Wyciągnęłam Ci karty - 3. Jeszcze przed twoją kłótnią.
    5 Kielichów - 10 Kielichów - Papież.
    Suma summarum. 5 + 5 daje 10. Dopóki nie połączą się te dwa elementy, dopóki nie zostanie wybaczone, dopóki nie minie smutek i sprawiedliwość i prawdomówność nie dojdą do głosu - nie nastąpi radość, harmonia, szczęście.
    Przypomnij sobie rozkład o pracy. To wszystko jest połączone. Zerknij, tam też pisałam o zmianach, że coś nastąpi, tylko trzeba na to poczekać. Jeśli macie być razem - to będziecie. Ale musisz troszkę poczekać. Weź sobie ten czas na przemyślenie. Zabierz się za własne cele, miałaś przecież jakieś plany? sama o nich pisałaś. Zamiast skakać sobie z byłym do gardeł - zastanów się, dlaczego po 8 latach!!!!! związek się rozpadł. Coś musiało być nie tak? Więc przemyśl to. Bo nawet jeśli powrót nastąpi, to musicie coś zmienić w waszym postępowaniu.
    Trzymaj się i głowa do góry!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuje Moniko za ciepłe słowa. Bardzo lubie Cię czytać.Jesteś jak taki nasz psycholog. Czytam też Twoje rozkłady dla innych dziewczyn ale chcialabym przeczytac wpis,który mówiłby jak zaczęła się Twoja przygoda z tarotem. Jak do tego doszło, że teraz możesz nam pomagać, o ile oczywiście miałabyś chęć napisać. Pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
  9. Moniko pomalutku to co miało nastąpić zaczyna się dziać. Zarówno w tej sferze jak i w sferze zawodowej są małe postępy. Jesteś wielka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Moniko czytam z zapartym tchem całego bloga !!!! wszystko jest super opisane .

    Lubię się z Tobą uczyć kart tarota ! jesteś Wielka !.


    Ale i ja mam ogroooomną prośbę bo jestem po rozstaniu z chłopakiem i zastosowałam twój rozkład z tej strony i takie mam karty :proszę zerknij



    Karty z przełożenia: 5 kijów / Paż kijów / 9 kijów

    1. Wspólna karta - Rycerz Mieczy
    2. To chłopak czuje do Kaśki - 7 mieczy
    3. Jego zachowanie - 2 monet
    4. Podobieństwa i różnice (i wpływ na związek) - 4 miecze
    5. Przyczyna rozpadu związku - Królowa Kielichów ( dołożyłam karty Król kielichów , 10 kijów, Cesarz , Słońce, 10 kielichów)
    6. Karta Anioł (przeznaczenie) - Paż monet
    7. teraźniejszość i najbliższe wydarzenia - Świat
    8. Dalsza przyszłość - Umiarkowanie
    9. Wynik - 4 Monet


    I tak bo my się rozeszliśmy w sporze , oj ciągle się kłócililiśmy o wiele rzeczy , on mi zarzucał , że nie jestem szczera a ja po prostu nie czułam od niego bezpieczeństwa , zapewnienia o uczuciu ... dlatego bałam się wyjść ze swojej skorupki aby mnie nie zranił mocno i tak ciągliśmy ten galimatias .

    To tak z przełożenia dużo emocji , podkładania sobie ognia ale i niepewności że nic nie jest pewne chwiejności .

    Wspólna karta - no w złości się rozeszliśmy parę za dużo wypowiedzianych słów i tak stoi na razie.

    On czuje ,że nie był do końca szczery ze mną ale i że ja go oszukiwałam ?
    My się jeszcze spotkamy jak już emocje opadną to pogadamy świat - ale wynik 4 monet jakoś nie widzę abyśmy się mieli zejśc zamkniemy się w sobie .

    Tylko to przyczyna to Królowa Kielichów- czyżby druga kobieta bo tam jest i Cesarzowa on mnie okłamywał bo od pewnego czasu nasze relacje się popsuły tak nie zabiegał o mnie jak kiedyś wręcz nie dzwonił nawet tydzień i ja próbowałam ten kontakt złapać kurcze czyżbym nie widziała tego ??? a może się mylę ??


    Prosze o twój interpretację

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzień dobry Słoneczko:) szkoda, że nie napisałaś imienia, ale jakoś sobie poradzę.
    Fajna interpretacja i bardzo trafna.
    Ja bym dodała od siebie parę słów....
    Co do 7 Mieczy masz rację. Chłopak mógł czuć, że nie jesteś z nim do końca szczera. Ale ty też miałaś sporo racji, że nie czułaś się przy nim bezpieczna. Podejrzewam, że w ostatnim czasie mógł unikać kontaktu z tobą. Stąd ta jego nieuchwytność. Bardziej bym stawiała na kolegów, niż na inną dziewczynę.
    Wydaje mi się również, że wasz związek nie trwał długo.
    4 Mieczy - podobieństwa i różnice. Tutaj sama mi pomogłaś swoją interpretacją. Karta pokazuje z jednej strony niezagojone rany z przeszłości, o czym sama napisałaś. Z drugiej strony może też chodzić o wasze wzajemne relacje i o to, jak zachowujecie się w sytuacjach kryzysowych. Jedna osoba chciałaby otwarcie porozmawiać o problemie, druga chowa się w swoją skorupę i dłuższy czas pielęgnuje urazy, aby potem wyłożyć partnerowi wszystko na raz.
    Królowa Kielichów. Chociaż w przyczynie rozpadu związku pojawiła się kobieta, nie wydaje mi się, aby chodziło tutaj o inną kobietę. Królowa Kielichów ma konkretne cechy, a raczej przywary, które powodują, że ona sama ściąga na siebie fatum i często sama się unieszczęśliwia.
    Tylko proszę nie popadaj w niepotrzebną histerię, że to wszystko twoja wina. Ja ci napiszę tak. To dla ciebie nie był ani odpowiedni czas na związek, ani odpowiedni chłopak do związku. Karty wyraźnie ci pokazały, że do siebie nie pasujecie. Wiem, że fajnie jest być z kimś, ale to nie była właściwa relacja.
    Karta Anioła potwierdza ci to tylko. Jeżeli byś próbowała posklejać ten związek i próbować coś na siłę i tak by wam się nie udało. O czym Paź Monet. Stale by się pojawiały niesnaski i drobne nieporozumienia.
    Ty piszesz, że w karcie Świat się spotkacie i wyjaśnicie sobie wszystko, a może jest możliwość powrotu. Ja się tutaj nie zgodzę. Moje doświadczenie mi mówi, że karta Świat na końcu rozkładu skutecznie rozdziela partnerów. Więc tutaj bardziej każdy pójdzie w swoją stronę.
    Będzie potrzeba trochę czasu w Umiarkowaniu, ale poukładasz w swoje sprawy i odnajdziesz harmonię. Ale sama, bez niego.
    4 Monet jako wynik. No ja też tego nie widzę, żebyście się mieli w tej karcie zejść razem. Super uwaga, że się zamkniecie w sobie. A ode mnie wskazówka, żeby nie próbować zatrzymać kogoś na siłę. Jeżeli trzymamy się kogoś lub czegoś na siłę, zamykamy nasze serce dla kogoś innego.

    Pozdrawiam gorąco i dziękuję za miłe słowa.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję jestes wielka ! Ja z nim nie potrafiłam rozmawiać szczerze,bałam się paru tematów ruszyć .On jest ustawiony w życiu a ja próbuję się odbić i wiesz to tez nas dzieliło . Wiesz bardzo mi szkoda , że to się tak stało i jedna kłótnia przekreśliła wszystko. Właściwie to ja nie potrafiłam się otworzyć na niego często zarzucał mi , że jestem zimna wobec niego . Fajnie ,że jest karta Umiarkowanie bo wszystko się uspokoi . Chciała bym dojść do zgody z nim , aby nie nie było między nami złości . Z tą 4 Mieczy to idealne trafiłaś o chciał od razu wyjaśniać ja nie i później jak wystrzelałam z tym wszystkim to była istna bomba .
    Jakoś tak też nie widzę po tych kartach bycia razem ale chociaż żebyśmy się pogodzili też by było dobrze.



    Pozdrawim Cię cieplutko , i dziękuję za szybką odpowiedz .
    Ps: Bloga masz cudnego :* rozwijaj go dalej !!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Moniko bardzo dziękuję jeszcze raz za odpowiedz do rozkładu o - rozstaniu (wyżej który wkleiłam) , mam na imię Karolina .

    Moniko bardzo cenię sobie twoje zdanie tak jak wyżej dziewczyna napisała jesteś bardzo dobrym psychologiem i mam ogromną prośbę czy ty postawiła byś mi karty na tego chłopaka z którym się rozstałam jakiś partnerski albo jak to dalej bo wiesz chciała bym wiedzieć Czy się pogodzimy proszę zrób dla mnie też taki rozkład jak dla innych :*
    Ty podejdziesz do tego neutralnie a ja emocjonalnie i za każdym razem inne karty mi się pokazują.

    Dziękuję jeszcze raz za pomoc , Masz dużą wiedzę i wszystko czyta się jednym tchem , wczoraj trafiłam na Twojego bloga i chętnie będę tutaj wracać .

    Pozdrawiam cieplutko .





    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

10 Mieczy - bo co nas nie zabije, to nas wzmocni

Smutna historia o 8 Kielichów

Zdrada