Nieodpowiedzialny chłopak

Jak zwykle przepraszam za zwłokę. Ale obiecany rozkład z parotygodniowym poślizgiem umieszczam. Na końcu dołożyłam 3 karty, bo sama byłam ciekawa, co się u ciebie zmieniło od momentu, kiedy rozłożyłam karty.

1. Wspólna karta - 10 Kielichów
2. Osobowość partnera (jaki jest) - 5 Mieczy
3. Jego rola w związku (podejście do relacji) - As Buław
4. Zachowanie wobec partnerki - 9 Buław
5. Co ukrywa przed partnerką (co ona powinna wiedzieć) - 3 Buław
6. Co was łączy - 9 Mieczy
7. Co was dzieli - 8 Mieczy
8. Przyszłość relacji do 3 m-cy - 6 Kielichów - Qrólowa Monet - Sąd Ostateczny
9. Przyszłość relacji do 6 m-cy - 2 Mieczy - Rycerz Kielichów - 2 Buław

To się zmieniło - Księżyc
To zostało takie samo - Paź Buław
To będzie - Głupiec (2 Buław - Cesarzowa)


Trochę niż dłużej zwlekałam z tym rozkładem. Zrobiłam to trochę wbrew sobie, bo i bez kart powiedziałabym ci, to samo. Jak długo chcesz bym z mężczyzną, który nie jest szczery wobec ciebie, na którym nie możesz polegać. Zataja przed tobą długi, bierze kolejne pożyczki... Teraz jak jesteście parą możesz przymykać na to oko. Ale co będzie później, kiedy będzie już rodzina, dzieci, zobowiązania. Niektórzy mężczyźni z czasem dorastają, zmieniają im się priorytety jak porządnie dostaną po tyłku. A niektórzy zostaną wiecznie tacy sami.

Ale każda kobieta jest inna. Niektóre z nas lubią facetów statecznych, twardo stąpających po ziemi. Inne muszą mieć wieczny zastrzyk adrenaliny i tego samego oczekują od związku. Jeszcze inne lubią mężczyzn balansujących na krawędzi... Gdybyśmy wszystkie były takie same, te wszystkie maminsynki, pantoflarze, a także tyrani i despoci nigdy nie zaznaliby miłości. Jak to się mówi, każda potwora znajdzie swojego amatora...

Lecz inną sprawą jest, ile jestem w stanie zaakceptować, ile jestem w stanie wybaczyć partnerowi, ile kompromisów przyjdzie mi ponieść w tym związku i ile razy będę musiała przymykać oko. I w imię czego - w imię miłości. Tylko ile taka miłość jest wtedy warta. Jestem zdania, że to nie faceci nas krzywdzą, tylko my same wyrządzamy sobie tą krzywdę. Bardzo często tkwimy w toksycznych relacjach i nie potrafimy powiedzieć STOP!!! DOSYĆ!!!

Tolerujemy kolejny kieliszek alkoholu u naszego męża i odór alkoholu w jego oddechu, kiedy śpi. Mówimy wtedy - nie odejdę dla dobra dzieci. Dzieci potrzebują ojca. Proszę wpisać w gogle hasło - syndrom dzieci alkoholika. Wtedy może zobaczymy jakie dobro wyrządzamy naszym dzieciom i z jakimi lękami i kompleksami wchodzą one w dorosłe życie.

Mój mąż nie bije mnie specjalnie. A jeśli nawet, to potem tak tego żałuje. I potem jest taki cudowny i mnie przeprasza, całuje i przynosi kwiaty. I dla tych paru chwil jestem wręcz gotowa ponownie dostać z liścia.

Która z nas w młodości nie lubiła "niegrzecznych chłopców". Takich zbuntowanych i szalonych. Tylko gorzej jest jak z niegrzeczny chłopiec jest coraz bardziej niegrzeczny. I poza paleniem potajemnie papierosów na terenie szkoły ma parę innych - już nieco większych grzeszków na sumieniu. Są mężczyźni, którzy oszukują, kradną, lawirują ciągle na pograniczu prawa. Ale oni jakimś cudem też mają matki, żony, kochanki, które ich kochają.
Dlatego coraz bardziej mnie zastanawia - jak ślepa może być miłość i ile dobra wyrządzamy sobie same.
To, co teraz napisałam - to są skrajne przypadki. Ale nigdy tez nie wiemy, czy i my nie staniemy się ofiarą własnej miłości.

Twój partner naturalnie może być cudownym człowiekiem. Dobrym, czułym, kochającym zwierzęta. Każdy ma przecież jakieś wady. Ty znasz go najlepiej i zapewne sama zdajesz sobie sprawę z jego mocnych i słabych stron.

A teraz do rzeczy.
Waszą wspólną kartą jest 10 Kielichów. Mogę powiedzieć, że jesteście ze sobą już dłużej lub długo. Może nawet świeżo po ślubie. Bo karta 10 Kielichów jest kartą rodziny i ogniska domowego. Oznacza ona również jak każda 10, że wasz związek doszedł do pewnego etapu, osiągnął pewien szczyt, pewien pułap. Teraz co zrobić z takim związkiem, w którą stronę iść... To tylko od nas zależy, co zrobimy z energią tej karty. Jeśli pokazuje ona, że wszystko to, co dobre zostało już za nami - to należy dość intensywniej popracować nad relacją. Ale karta ta może w swojej pozytywnej wymowie znaczyć przede wszystkim, że po okresie niepokojów i burz dobrnęliśmy w końcu do brzegu. Ta karta to nasza bezpieczna przystań - radość, szczęście, rodzina, poczucie bezpieczeństwa.
Twój partner pokazał mi się w 5 Mieczy. Dlatego już wcześniej napisałam ci, że charakter ma niełatwy, a wręcz dosyć trudny. Nie chcę biednego chłopaka tutaj oczerniać, bo go nie znam!!! Ale patrząc na tę kartę powiedziałabym, że on gdzieś tam rzeczywiście lawiruje na krawędzi. Wydaje mi się, że do tej pory nie miał łatwego życia. Chodzi mi tutaj o wzorce wyniesione z domu. Może pochodzi z rodziny dysfunkcyjnej... Bo zanim go tutaj na podstawie tej karty obsmaruje, to należy powiedzieć, że on niejedno w życiu przeszedł. Niejedno przecierpiał, przemilczał, przepłakał. W sumie jak ma postępować w dorosłym życiu, kiedy do tej pory życie dawało mu tylko po tyłu, było wieczną walką, niejednokrotnie bardzo bolesną. Wydaje mi się, że jego sposób myślenia pokazuje, dlaczego mam trzymać się jakichkolwiek reguł, jeśli do tej pory nikt nie liczył się ze mną. A więc kieruje się raczej dewizą - oko za oko - ząb za ząb.
As Buław pokazuje, że jest on również niespokojnym duchem. Potrzebuje ciągle nowych doznań i wyzwań. Wpada - wypada. Pokocha, namiesza i znowu gdzieś pójdzie w siną dal, aby za jakiś czas powrócić. Generalnie już sama się gubisz w tym, ile w waszym związku jest namiętności, a ile miłości. As Buław może też pokazywać, że ciągle przeżywacie wzloty i upadki, wasz związek to istna karuzela uczuć. Od miłości do nienawiści i na odwrót.
Dlaczego tak sądzę. Na pytanie o jego zachowanie wobec ciebie wyszła 9 Buław - a ta karta w związkach kojarzy mi się z takim trochę pójściem w odstawkę. Kiedy partner potrzebuje czasu, żeby od nas po prostu odpocząć. W takich momentach czujemy, że dana osoba się od nas dystansuje. Dlatego tak sobie skojarzyłam tego Asa Buław - gorące przyrzeczenia, a potem ciche dni pełne milczenia. 9 Buław może też mówić, że on chwilowo potrzebuje czasu, aby sobie pewne sprawy poukładać, może posortować sobie w głowie, co jest dla niego ważne, ważniejsze i najważniejsze. Stąd ten dystans. Lub - co tez jest wielce prawdopodobne - o Boże, znowu będzie truć. Muszę od niej odpocząć.
Co musisz wiedzieć - że ukrywa coś, to 3 Buław nie pozostawia wątpliwości. Na samym końcu zapytałam, co się zmieniło i wyszedł księżyc. A więc od momentu, kiedy robiłam ten rozkład powinno już wyjść parę spraw na światło dzienne. O czym może mówić 3 Buław - że twój chłopak ma jakieś palny i zamiary, że już od dłuższego czasu jakaś myśl lub przedsięwzięcie chodziło mu po głowie. On tylko czeka na impuls, na odpowiedni moment. Nie mogę ci powiedzieć, czy się na to zdecyduje, czy nie. Ale jest tylko kwestią czasu, aż ty się o tych jego planach lub tajemnicach dowiesz. 3 Buław z tym Księżycem może tutaj wskazywać, że on może planować wyjazd za granicę.
Co was łączy - w tej 9 Mieczy powiem, że niewiele. Obydwoje trochę boicie się życia. Ty wątpisz i on tez. W związku nie czujecie się szczęśliwi. W tej 9 Mieczy powiem ci, że bardziej łącza was gdzieś w psychice zakorzenione lęki, obawy kompleksy niż wspólne pasje, cele i namiętność. W waszych głowach kłębi się pytanie - co teraz...?
Czy twój chłopak ma jakieś większe problemy, bo teraz mi przyszła do głowy pewna myśl...
Bo co was dzieli - przepaść, chłód, izolacja. 8 Mieczy to dla mnie sytuacje bez wyjścia. Kiedy czujemy się jak w potrzasku, jak w klatce. Stąd moje pytanie - czy 8 Mieczy pokazuje sytuację uczuciową między wami, czy jest to innego typu rozdzielenie.
Co się będzie u was działo do 3 m-cy. Mogą wypłynąć na wierzch pewne sprawy z przeszłości, ludzie bądź wydarzenia. Bo po 6 Kielichów jest Qrólowa Monet i Sąd Ostateczny. Pewne sytuacje się wyjaśnią lub zobaczysz je w zupełnie innym świetle. Na wasz związek będzie miała wpływ pewna kobieta (Q Monet) - może być to bardzo dobra znajoma lub tez bardziej osoba z rodziny. Wydaje mi się, że u niej znajdziesz pomoc i wsparcie. Może ci ona pomóc nie tylko radą, ale też finansowo. Dzięki niej staniesz na nogi i zobaczysz swój związek i swoje życie w zupełnie innym świetle. Jeśli Q Monet symbolizuje ciebie - to ty staniesz na wysokości zadania. Przejmiesz dowodzenie w waszym związku. Zaczniesz być asertywna, stanowcza, zaczniesz dbać o siebie o swoje własne dobro i samopoczucie. 6 Kielichów i Q Monet mogą pokazywać również twoją tęsknotę za życiem rodzinnym, ciepłem, poczuciem bezpieczeństwa. Energia Q Monet doda ci siły, będziesz potrafiła na trzeźwo podjąć kilka decyzji, obmyśleć plan działania, po prostu stanąć na nogi. Tutaj ten Sąd Ostateczny zmiecie całą ułudę, przed nim nic nie da się ukryć. Może on pokazać, że odkryjemy parę tajemnic, może zrozumiemy na czym nam tak naprawdę zależy, może ujrzysz partnera i waszą relację w zupełnie innym świetle. Możesz być pewna, że ten Sąd odsłoni wszystko.
Według czasu, kiedy stawiałam karty do 3 m-cy powinno nastąpić przełom grudnia/ stycznia.
A że parę rzeczy wyjdzie na jaw w tym Sądzie pokazuje również 2 Mieczy, która oznacza wahanie i rozterki. Którą drogę wybrać, co zrobić, która decyzja jest słuszna.
Rycerz Kielichów mówi, że twój chłopak niewiele się zmieni. Na pewno nie dojrzeje, a na pewno nie emocjonalnie. 2 Buław na końcu -  wydaje mi się, że w ciągu najbliższych miesięcy wasz związek nieco zwolni tempa. On się odsunie od ciebie i będzie unikał kontaktu z tobą.
Rycerz Kielichów i 2 Buław - zupełnie z innej bajki, może w twoim życiu pojawić się jakiś mężczyzna, młodszy lub w twoim wieku, który zaoferuje ci pomoc. On nie będzie natarczywy czy nachalny. Gdzieś tam sobie będzie z boku stał, ciebie obserwował, ale tak jak mówię, on gdzieś tam sobie będzie ot tyle, ale na zbytnie awanse z jego strony nie licz. Rycerz Kielichów jest nieśmiały.
No dobrze moja Droga. Co więc się zmieniło u Ciebie w ostatnim czasie według moich kart.
Księżyc - pięknie. To, co ukryte, niepewne powinno wyjść na światło dzienne. Koniec kłamstw, uników, tajemnic.
Co pozostało takie samo - Paź Buław - drobne sprzeczki, potem próby pogodzenia się. Nic stałego i nic pewnego. Paź Buław jest podróżnikiem, on szuka przygód, wiecznie nowych wrażeń, ale do dorosłości mu bardzo bardzo daleko.
To będzie - Głupiec. Pierwsza myśl - ciąża. Potem dołożyłam karty i 2 Buław i Cesarzowa. Do tej ciąży podejdę z dystansem, ale uważaj, jeśli to nieodpowiedni czas na dziecko - bo karty trochę dwuznaczne. Ale potem spojrzałam na karty na przyszłość ogólnie. I w sumie one się właściwie pokryły.
Głupiec to nowy początek. Nowa droga, nowe cele i pragnienia. W pozytywnej wersji może oznaczać nowy powiew świeżości w związku. Fazę, kiedy nasz związek na nowo odżyje i doda nam skrzydeł. Ale w tym przypadku wydaje mi się, że wyjdzie na jaw jak bardzo niedojrzały lub jak bardzo daleko twojemu partnerowi do dojrzałości. W rozkładzie znowu pojawia się kobieta - starsza i doświadczona. Wcześniej była to Q Monet, tym razem Cesarzowa. Moja Droga - wy macie całkiem inne priorytety w życiu. Ty myślisz o założeniu rodziny, on ma w głowie tysiąc planów, a z ich realizacja to mu pod górkę. Ty mu owszem tam pogrozisz palcem w tej 2 Buław i wasz związek utknie w takim niebycie, ani na tak, ani na nie. Cesarzowa dosyć twardo stąpa po ziemi, ona zna swoją wartość i wie, czego chce od życia. Czy ta Cesarzowa uosabiać będzie twoje pragnienia i tęsknoty za stworzeniem prawdziwego związku, czy też zrozumiesz jak daleko jest Głupcowi do Cesarzowej - ty masz być jego partnerką - kobietą, a nie jego matką i go niańczyć całe życie.

Z tego, co pokazały mi karty, to troszkę ci będzie teraz pod górkę. Ale jak będzie, to czas zweryfikuje.
Pozdrawiam.